Odszkodowanie za upadek na oblodzonym chodniku, czy śliskiej drodze

7 godzin temu

Jak uzyskać odszkodowanie, za uszczerbek na zdrowiu i inne szkody powstałe w wyniku upadku na śliskim chodniku w okresie zimowym?

Od wczoraj wieczór kilkanaście osób miało udzieloną pomoc przez Pogotowie Ratunkowe w związku z oblodzeniami na chodnikach i jezdniach – główne obrażenia dotyczą kończyn górnych i dolnych oraz urazów głowy – poinformował dziś Piotr Bednarek rzecznik prasowy Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze.

Okres zimowy corocznie wiąże się ze zwiększoną liczbą zdarzeń skutkujących szkodami osobowymi oraz majątkowymi, których bezpośrednią przyczyną jest niewłaściwe utrzymanie chodników, dróg oraz terenów przyległych do nieruchomości. Oblodzone nawierzchnie, zalegający śnieg, nawisy śnieżne oraz sople stanowią realne zagrożenie dla bezpieczeństwa pieszych i użytkowników przestrzeni publicznej. W praktyce skutkuje to urazami ciała, takimi jak złamania i skręcenia kończyn, a także stratami materialnymi, obejmującymi uszkodzenie mienia osobistego lub pojazdów.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, odpowiedzialność za szkody powstałe w wyniku upadku pieszego na oblodzonym lub nieodśnieżonym chodniku ponosi podmiot zobowiązany do utrzymania nawierzchni w należytym stanie. najważniejsze znaczenie ma ustalenie, kto w miejscu zdarzenia był odpowiedzialny za wykonywanie obowiązków porządkowych. W zależności od lokalizacji oraz charakteru chodnika odpowiedzialność ta może spoczywać na gminie, właścicielu nieruchomości, spółdzielni mieszkaniowej, wspólnocie mieszkaniowej lub innym podmiocie władającym nieruchomością.

– W pierwszej kolejności trzeba ustalić, kto odpowiada za stan nawierzchni w miejscu zdarzenia – to klucz do skutecznego dochodzenia roszczeń – zaznacza ekspert ubezpieczeniowy Aleksander Daszewski, zastępca dyrektora Departamentu Klienta Rynku Ubezpieczeniowo-Emerytalnego w Biurze Rzecznika Finansowego.

Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nakłada na jednostki samorządu terytorialnego obowiązek zapewnienia czystości i porządku na swoim terenie. Obejmuje to zapobieganie zanieczyszczaniu ulic, placów oraz terenów otwartych poprzez usuwanie śniegu, lodu i błota. Chodnik powinien być odśnieżony na całej swojej szerokości, a w przypadku oblodzenia konieczne jest całkowite usunięcie lodu. Odgarnięty śnieg i lód nie mogą powodować utrudnień w ruchu pieszym ani drogowym.

Obowiązek odśnieżania chodnika przylegającego bezpośrednio do nieruchomości co do zasady spoczywa na jej właścicielu lub innym podmiocie władającym nieruchomością, takim jak najemca, dzierżawca czy użytkownik wieczysty. W przypadku nieruchomości wielolokalowych obowiązki te obciążają zarządcę nieruchomości wspólnej, a w razie braku ustanowionego zarządu – bezpośrednio właścicieli lokali. Odmiennie kształtuje się sytuacja, gdy chodnik oddzielony jest od nieruchomości pasem zieleni lub gdy dopuszczony jest na nim płatny postój pojazdów – wówczas odpowiedzialność za jego utrzymanie spoczywa na gminie lub zarządcy drogi.

Podmioty zobowiązane do utrzymania chodników i dróg często powierzają wykonywanie tych czynności wyspecjalizowanym firmom zewnętrznym. Zlecenie prac nie zwalnia jednak całkowicie z odpowiedzialności podmiotu publicznego lub właściciela nieruchomości. Na zlecającym ciąży bowiem obowiązek nadzoru nad prawidłowym wykonywaniem powierzonych czynności. Zaniedbania w tym zakresie mogą skutkować odpowiedzialnością odszkodowawczą na podstawie art. 415 kodeksu cywilnego.

Podstawą prawną dochodzenia roszczeń w przypadku szkód spowodowanych zimową aurą jest odpowiedzialność oparta na zasadzie winy. Poszkodowany zobowiązany jest wykazać, iż szkoda powstała w wyniku zawinionego działania lub zaniechania podmiotu odpowiedzialnego za utrzymanie danego terenu. Sam fakt występowania śniegu lub lodu nie przesądza jeszcze o odpowiedzialności.

– najważniejsze jest zabezpieczenie możliwie największej liczby dowodów: zdjęć, danych świadków zdarzenia, powypadkowej dokumentacji medycznej z leczenia i rehabilitacji oraz informacji o warunkach pogodowych. Będą to również nagrania z monitoringu, istotne są także dowody poniesionych kosztów związanych z wypadkiem czy utraconych dochodów. To często decyduje o powodzeniu sprawy i skutecznym dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych – radzi Aleksander Daszewski.

Zgodnie z zasadami odpowiedzialności cywilnej, poszkodowany może żądać: odszkodowania – na pokrycie kosztów leczenia, rehabilitacji, opieki osób trzecich, zniszczonego mienia, dojazdów do lekarza czy utraconego dochodu, zadośćuczynienia – za doznany na skutek zdarzenia ból i cierpienie fizyczne i psychiczne, renty – w przypadku trwałej lub długotrwałej utraty umiejętności pracy lub zwiększenia potrzeb.

Orzecznictwo sądowe konsekwentnie wskazuje, iż w warunkach zimowych nie jest możliwe zapewnienie absolutnego bezpieczeństwa, a ocena zachowania zarządcy drogi lub właściciela nieruchomości powinna uwzględniać realne możliwości organizacyjne i techniczne.

W przypadku zdarzeń na drogach publicznych konieczne jest ustalenie kategorii drogi oraz podmiotu sprawującego nad nią zarząd. Odpowiedzialność za drogi krajowe ponosi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, za drogi wojewódzkie – zarząd województwa, za drogi powiatowe – zarząd powiatu, natomiast za drogi gminne – wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Drogi wewnętrzne pozostają w gestii podmiotów zarządzających terenem, na którym się znajdują.

Odrębną kategorię stanowią szkody wyrządzone przez spadające z budynków sople lub nawisy śnieżne. Zgodnie z przepisami prawa budowlanego właściciel lub zarządca budynku zobowiązany jest do zapewnienia bezpiecznego użytkowania obiektu, w tym do usuwania zagrożeń wynikających z intensywnych opadów atmosferycznych. Niedopełnienie tych obowiązków może stanowić podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej.

Zakład ubezpieczeń może odmówić wypłaty świadczenia, o ile nie zostanie wykazana wina podmiotu odpowiedzialnego lub o ile zdarzenie było wynikiem nagłych, ekstremalnych warunków atmosferycznych, którym nie można było skutecznie zapobiec. Decyzja odmowna powinna zawierać zarówno podstawy faktyczne, jak i prawne. W przypadku braku akceptacji stanowiska ubezpieczyciela poszkodowanemu przysługuje prawo złożenia reklamacji, a następnie wystąpienia do Rzecznika Finansowego lub dochodzenia roszczeń na drodze sądowej.

Idź do oryginalnego materiału