Okolice Bobolic, pod Koszalinem, pechowe dla kierowców.

twojeradio.fm 1 miesiąc temu
Jeśli wierzyć w nadprzyrodzone moce Trójkąta Bermudzkiego to z pewnością w zeszły weekend przeniosły się one w okolice podkoszalińskich Bobolic. Kierowcy nie mieli tam lekko. W niedzielę po 11:00 na S11, miedzy węzłami Głodowa – Bobolice zderzyły się dwa samochody. Na 46 kilometrze doszło tam do najechania. To jednak nie jedyny wypadek na tej trasie. Na 20 kilometrze drogi S11, samochód osobowy wpadł w poślizg, zjechał z drogi i wpadł do rowu. Mówi Natalia Dorochowicz z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego:


http://twojeradio.fm/twojeradio2018/pliki/2024/07/BOBO-Dorochowicz-wypadek-1.mp3
Trzy zespoły ratownictwa medycznego zostały zadysponowane do zdarzenia drogowego. Na miejscu wyzwania znajdowała się poszkodowana dziewczynka lat 12 z urazem w okolicy kręgosłupa szyjnego. Po dokonaniu niezbędnych medycznych czynności ratunkowych opiekun nie wyraził zgody na przewiezienie do szpitala i dziecko pozostało w miejscu zdarzenia pod jego opieką. W zdarzeniu poszkodowani zostali także mężczyzna lat 42 z powierzchownym urazem klatki piersiowej. Po dokonaniu niezbędnych medycznych czynności ratunkowych nie wyraził zgody na przewiezienie do szpitala i pozostał w miejscu zdarzenia. A także mężczyzna lat około 50 z urazem kręgosłupa piersiowego. Po dokonaniu niezbędnych medycznych czynności ratunkowych pacjent został przewieziony do szpitala.
Idź do oryginalnego materiału