Niedzielne potkanie Górnika z Lechią zakończyło się porażką zabrzan 2:3. W sztabie szkoleniowym gdańszczan pracuje były piłkarz „Trójkolorowych” Oleksandr Szewluchin. Popularny „Szewa” Górnika reprezentował w latach 2012-18. Przez krótki czas był także asystentem trenera Wojciecha Gumoli w III-ligowych rezerwach. Oleksandr w Zabrzu przeżywał gorycz spadku, jak również euforia po powrocie na ekstraklasowe boiska. W Górniku Szeweluchin rozegrał 112 spotkań, zdobywając 6 goli. Co interesujące premierowe trafienie Olek uzyskał właśnie przeciwko Lechii.
Po niedzielnym meczu udało nam się porozmawiać z „Szewą” m.in o tym, jak trafił do Lechii. Oczywiście nie zabrakło podsumowanie samego spotkania i atmosfery na trybunach. Pojawił się także wątek murawy na obiekcie Górnika, o której było nieco głośniej w pomeczowych komentarzach.
Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl