Olimpia Piekary Śląskie – Padwa Zamość

3 godzin temu

Padwa gromi kolejnego rywala! To było piękne widowisko i ważne trzy punkty na trudnym terenie – zamojski klub wskakuje na 2 miejsce w tabeli, tracąc trzy punkty do Stali Mielec.

Liga Centralna

MKS Olimpia Piekary Śląskie – KPR Padwa Zamość 31:40 (18:22)

Padwa: Gawryś, Kozłowski, Dragan – Guziewicz (10), Golański (6), Parovinchak (6), Fugiel (5), Małecki (4), Morawski (4), Szymański (3), Bączek (1), Wleklak (1), Adamczuk, Skiba, Szeląg.

Pierwsza piłka wylądowała w bramce Padwy i to było jedyne prowadzenie gospodarzy w meczu. Inicjatywę przejął zamojski zespół i prowadził szczególnie po bramkach Alana Guziewicza dwoma, trzema bramkami. Jednak miejscowi zmobilizowali się i poprawili wynik w 17 minucie na (11:12). Trener Zbigniew Markuszewski wziął czas, który poprawił skuteczność podopiecznych w ataku i obronie i ci na przerwę udali się do szatni z cztero bramkową przewagą.

Czytaj: Michał Kościuk Młodzieżowym mistrzem Polski!

Po przerwie znowu pierwsi zdobyli bramkę miejscowi, ale od tej pory na boisku za sprawą bramek Guziewicza, Golańskiego, Parovinchaka, Fugiela, jak i pozostałych oraz i efektownie interweniujących bramkarzy Gawrysia i Kozłowskiego dominowała Padwa. W 46 minucie kontuzji doznał Guziewicz i nie wszedł już na boisko. Tempo meczu nie, co spadło, trener dawał szansę gry zawodnikom rzadziej grającym. Pomimo tego mecz zakończył się wysokim dziewięciu – bramkowym zwycięstwem zamojskiej drużyny, co potwierdza ich aspiracje awansu do Superligi. Pomimo przewagi trener Markuszewski zdenerwował się i w 48 minucie otrzymał karę upomnienia, za krytykowanie decyzji sędziowskich.

– To było piękne widowisko i ważne trzy punkty na trudnym terenie i o ile się nie mylę, wskakujemy na 2 miejsce Brawo Panowie – napisał na fb prezes Padwy Szymon Fugiel.

Zobacz: Padwa Zamość raz z tarczą i raz na tarczy!

– Mecz od początku był twardy jak na Śląską piłkę ręczną przystało. Dochodziliśmy do dobrych sytuacji rzutowych ale obrona szwankowała w pierwszej połowie. Po zmianie stron obronne szyki się poprawiły i zaczęliśmy powiększać przewagę. Zdarzały się błędy, ale one są do wyeliminowania przed kolejnym meczem. Cieszymy się z tej wygranej na ciężkim terenie. Teraz zaczynam myśleć o meczu z Gorzowem – przekazał nam bramkarz Padwy Krzysztof Kozłowski.

– Na początku meczu było trochę ciężko, ale gwałtownie złapaliśmy rytm, dzięki dobrej grze naszych bramkarzy i mocnej obronie, w kontratakach strzeliliśmy wiele łatwych bramek i objęliśmy prowadzenie, a następnie po 40 minutach gry mecz spokojnie doprowadziliśmy go do końca – mówi Vlad Parovinchak.

LIGA CENTRALNA MĘŻCZYZN

MscNazwa drużynyMZwPRwRpZdStZd-StP_Zd
1. Handball Stal Mielec 5 5 0 1 0 164 136 28 14
2. KPR Padwa Zamość 5 4 1 1 0 165 128 37 11
3. KS Stal Gorzów 5 3 2 0 1 170 139 31 10
4. Sandra Spa Pogoń Szczecin 5 3 2 0 0 131 127 4 9
5. MKS Nielba Wągrowiec 5 3 2 0 0 128 135 -7 9
6. Jurand Ciechanów 5 3 2 0 0 139 151 -12 9
7. E.LINK Gwardia Koszalin 4 2 2 0 1 129 121 8 7
8. WKS Grunwald Poznań 5 2 3 0 1 144 139 5 7
9. Grot Blachy Pruszyński Anilana 5 2 3 0 1 125 151 -26 7
10. Siódemka Miedź Huras Legnica 4 2 2 0 0 107 104 3 6
11. MKS Olimpia MEDEX Piekary Śląskie 5 2 3 1 0 144 158 -14 5
12. SMS ZPRP I Kielce 5 2 3 1 0 135 157 -22 5
13. AKPR AZS AWF Biała Podlaska 4 0 4 0 0 106 114 -8 0
14. KPR Fit Dieta Żukowo 4 0 4 0 0 118 145 -27 0

Kolejny mecz Padwa (2 miejsce w tabeli) rozegra w hali OSiR w Zamościu w sobotę, 19 października godz. 15.00 z KS Stal Gorzów (3 miejsce w tabeli).

Zobacz też:

Co nieco z hrubieszowskich wydarzeń. Październik 4 – 6


Chcesz podzielić się informacjami z Hrubieszowa i powiatu hrubieszowskiego z Czytelnikami lubiehrubie? Prześlij info i zdjęcia na adres [email protected]


Opracował – mak, fot. str. Padwy Zamość

Idź do oryginalnego materiału