Od lat opisuję posiadłość przy Opaczewska, 57 czyli stare gospodarstwo Tadeusza Kubalskiego, który podczas Powstania Warszawskiego zasłynął, jako gospodarz, który dostarczał swoje produkty Powstańcom. Zawsze czepiałem się wygładu i stanu technicznego budynków, które nie licowały z otoczeniem. Teraz ten problem stał się nieaktualny, ale za to teraz po wykarczowaniu zieleni zrobiło się tak pusto. Ostatnio jednak powstały jakieś dziwne ruchy świadczące o tym, iż niedługo to będzie plac jakiejś większej budowli.. Na przeciwko również zbyt wiele hektarów się marnuje. Jak obszar ten będzie przeznaczony na budownictwo mieszkalne i to dla uboższych mieszkańców to można przeboleć. Gorzej, jakby po cichu Ochota otrzymała zadanie wybudować ośrodek dla imigrantów. Mamy na terenie i tak duży odsetek obcokrajowców i raczej nikt choćby i obecni cudzoziemcy nie życzyliby sobie jeszcze większego towarzystwa. Meczet raczej miał być na Zadumanej, więc, na co została przygotowana taka rezerwa wolne