Opolski strumień w drodze do Matki Boskiej Częstochowskiej

1 rok temu

Kolejne grupy 47. Opolskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze. Sprzed kościoła św. Jacka w Opolu wyruszyły „jedynki”, „dwójki”, pomarańczowa trójka oraz srebrna 13. Strumień opolski zgromadził w tym roku tłumy pielgrzymów. Nie każdy zostanie na pielgrzymim szlaku aż do soboty, ale jak to mówią uczestnicy – „na pielgrzymce warto być choćby jeden dzień”.

– W tym roku idę dziękować za dobrze zdaną maturę i za dostanie się na wymarzone studia – mówi Michał. – To nie jest moja pierwsza pielgrzymka. W tym roku wybrałem się na pielgrzymi szlak, ponieważ potrzebowałem tego tak duchowo. To jest fantastyczne przeżycie! Taka odnowa, której według mnie każdy potrzebuje. Jestem teraz świeżo po Światowych Dniach Młodzieży, więc tym bardziej byłem spragniony Słowa Bożego i refleksji, a taka pielgrzymka pomoże mi się w to zgłębić.

– Nie ukrywam, obawy są o ile chodzi o nocleg, bo to nigdy nie wiadomo – dzieli się Asia. – Natomiast jestem dobrej myśli i mam nadzieję, iż znajdzie się gdzieś kawałek podłogi.

– To mój 15 raz na pielgrzymce – mówi Gosia. – Nie ma lata bez pielgrzymki. Jak człowiek poszedł raz to potem już idzie zawsze.

– Nie pierwszy raz jestem na pielgrzymce, chyba 11 lub 12 – liczy Kamil. – Przede wszystkim pociąga mnie ta atmosfera rekolekcji w drodze, to bycie z drugim człowiekiem i z Panem Bogiem, dzielenie się radościami i trudami. To wszystko wspomaga i daje takiego powera.

– Myślę, iż towarzyszy nam przede wszystkim entuzjazm – mówi ks. Daniel Leśniak, kierownik Pielgrzymki Opolskiej. – Słychać ten gwar i euforia pielgrzymów. Tylko iść i się cieszyć.

Dziś pielgrzymi z opolskiego strumienia mają do pokonania około 20 km. Pierwszy dzień pielgrzymki zakończą Mszą św. w Kamieniu Śląskim o godzinie 17:00.

pielgrzymi, ks. Daniel Leśniak:

Autor: Paulina Lechowska

Idź do oryginalnego materiału