Osiada na Waszych samochodach i szybach. Nie jest to pył saharyjski ani zanieczyszczenia

1 tydzień temu

Co roku, późną wiosną, na powierzchniach takich jak okna, maski samochodów czy brzegi zbiorników wodnych, pojawia się charakterystyczny żółty nalot. Nie jest to ani pył saharyjski, który niedawno przechodził nad Polską ani też zanieczyszczenia.

Fot. Warszawa w Pigułce

Jest to pyłek produkowany przez drzewa iglaste, przede wszystkim sosnę zwyczajną, który osadza się na różnych powierzchniach od początku maja do połowy czerwca.

Pylenie drzew iglastych jest naturalnym procesem biologicznym, który ma najważniejsze znaczenie dla rozrodu tych roślin. Sosna zwyczajna, będąca głównym źródłem tego żółtego pyłu, jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych drzew w polskich lasach. Dzięki swojej odporności na różnorodne warunki środowiskowe, sosna jest cennym surowcem dla przemysłu drzewnego.

Chociaż pyłek sosny nie jest niebezpieczny w sensie toksycznym, to jednak może wywoływać alergie u niektórych osób. Alergeny zawarte w pyłku mogą prowadzić do kataru siennego, podrażnień oczu, a choćby ataków astmy. Osoby wrażliwe powinny w okresie intensywnego pylenia stosować odpowiednie środki ostrożności, takie jak ograniczenie czasu spędzanego na zewnątrz.

Pomimo swojej odporności na surowe warunki, sosna zwyczajna jest gatunkiem chłodnolubnym i może być wrażliwa na długotrwałe okresy wysokich temperatur, które są coraz częstsze w wyniku zmian klimatycznych. Przyszłość sosny w naturalnym środowisku może być więc zagrożona, co zmusza badaczy i ekologów do zastanowienia się nad strategiami ochrony tego cennego gatunku.

Idź do oryginalnego materiału