Ostatnie pożegnanie druha Marcina Raczyka z Ochotniczej Straży Pożarnej w Żernikach [FOTO]

1 tydzień temu

Strażacka brać pogrążona w żałobie. Ostatnie pożegnanie druha Marcina Raczyka, ratownika z Ochotniczej Straży Pożarnej w podkaliskich Żernikach. Mężczyzna zasłabł w trakcie szkoleń w komorze dymowej, zmarł w ostrowskim szpitalu. Miał 39 lat.


4 maja 2024 roku, w dniu świętego Floriana, patrona wszystkich strażaków, zgodnie z ceremoniałem pożarniczym, pożegnano druha Marcina Raczyka, strażaka z Ochotniczej Straży Pożarnej w Żernikach w powiecie kaliski, który w sobotę, 27 kwietnia w godzinach porannych, podczas ćwiczeń w komorze dymowej zasłabł i został przewieziony do szpitala. Mimo podjęcia natychmiastowych działań ratowniczych, jego życia nie udało się uratować.

Uroczystość pogrzebowa rozpoczęła się mszą świętą w kościele pw. Wszystkich Świętych w Rychnowie.

W uroczystości pogrzebowej oprócz rodziny, przyjaciół, sąsiadów, znajomych oraz strażaków z państwowej oraz ochotniczych straży pożarnych, zmarłemu towarzyszyli również przedstawiciele administracji rządowej i samorządowej na czele z Sekretarzem Stanu Ministerstwa Sprawę Wewnętrznych i Administracji Wiesławem Szczepańskim.

Druh Marcin pośmiertnie został odznaczony:

  • „Krzyżem Świętego Floriana” nadanym przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej;
  • Złotą Odznaką „Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej” nadaną przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji;
  • Odznaką honorową „Semper Vigilant” (wiecznie czuwający) nadaną przez Prezydium Oddziału Wojewódzkiego Województwa Wielkopolskiego im. gen. Stanisława Taczaka.

List kondolencyjny Komendanta Głównego PSP, skierowany na ręce rodziny, odczytał pełniący obowiązki zastępcy wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Tomasz Wiśniewski.

Po mszy świętej kondukt żałobny przemaszerował na cmentarz, gdzie przy dźwiękach syren złożono do grobu urnę z prochami zmarłego. Pośmiertnie przyznane odznaczenia zostały przekazane pogrążonej w bólu i żalu rodzinie.


PZA / za KW PSP Poznań

Idź do oryginalnego materiału