OTRZYMALIŚMY: „Widoczność ograniczona. Ekrany niepotrzebne”. Mieszkańcy i kierowcy składają petycję

4 miesięcy temu

Na skrzynkę mailową otrzymaliśmy petycję, apel licznej grupy mieszkańców, dotyczący poprawy bezpieczeństwa w obrębie skrzyżowania DK 84 z droga gminną w Zahutyniu.


OTRZYMALIŚMY

Mieszkańcy Zahutynia od lat cierpliwie czekali na poprawę bezpieczeństwa w obrębie skrzyżowania drogi krajowej nr 84 z drogą gminną nr 117522R, cyklicznie zwracając uwagę lokalnych władz na ten problem. To nie tylko jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc w regionie, gdzie każdego roku dochodzi do co najmniej kilku bardzo niebezpiecznych zdarzeń drogowych, ale również skrzyżowanie, które niemal uniemożliwia mieszkańcom wioski płynne włączenie się do ruchu na DK84, szczególnie lewoskrętem w stronę Sanoka.

DK84 jest drogą o bardzo dużym natężeniu ruchu, łączy Sanok z okolicznymi miejscowościami (Zahutyń, Zagórz, Lesko, itd.), to również główna trasa w ruchu turystycznym w kierunku Bieszczad. Podczas godzin szczytu lub w okresie około wakacyjnym przejście przez jezdnię lub włączenie się samochodem do ruchu na drogę krajową jest prawie niewykonalne, nieraz trzeba czekać choćby kilkanaście minut. To niestety bardzo często prowadzi do naprawdę niebezpiecznych sytuacji - nerwów, gdy uda się uniknąć zderzenia w ostatniej chwili, stłuczek, kolizji, a w najgorszym przypadku, poważnych wypadków drogowych, również śmiertelnych.

Sytuacja miała się poprawić wraz z rozbudową DK84 na trasie Sanok-Zagórz, obejmującą również ten fragment drogi. Zaplanowane zmiany nie rozwiążą niestety problemu mieszkańców kompleksowo. Z jednej strony budowa chodników i oświetlonego przejścia znacznie poprawi sytuację pieszych, z drugiej jednak, zaplanowane w ciągu skrzyżowania ekrany akustyczne ograniczą widoczność i utrudnią samochodom wjazd i wyjazd z drogi gminnej. Choć sama idea ekranów akustycznych jest zrozumiała, to akurat w tym miejscu są one całkowicie zbędne - w bezpośrednim sąsiedztwie skrzyżowania nie ma budynków mieszkalnych, a właściciele dalszych nieruchomości są przeciwni montowaniu ekranów. Co więcej zaoszczędzone w ten sposób środki publiczne - nie tylko montaż, ale następnie utrzymanie takich ekranów jest bardzo kosztowne - można by przeznaczyć na inny, znacznie bardziej istotny cel.

Dwa poważne wypadki z ostatnich trzech miesięcy, w których niestety jedna osoba zginęła, a kolejne zostały ranne, przelały czarę goryczy. Mieszkańcy zdecydowali się zaprotestować przeciwko bezczynności odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na drodze i po raz kolejny rozpoczęli walkę o tak potrzebne zmiany. Ze względu na zaawansowanie prac remontowych, złożono petycję, którą podpisało około 300 osób, do wszystkich potencjalnie zainteresowanych stron, licząc na wspólne znalezienie rozwiązania tej trudnej sytuacji. Mieszkańcy Sołectwa Zahutyń, reprezentowani przez Radną Miasta i Gminy Zagórz, Sołtysa Wsi i Radę Sołecką, wierzą, iż przedmiotowe skrzyżowanie może być zbudowane znacznie lepiej i korzystniej dla wszystkich użytkowników zarówno drogi krajowej DK84, jak i drogi gminnej w Zahutyniu.

Światłem w tunelu może okazać się spotkanie z wizją lokalną, do którego mieszkańcy Zahutynia zaprosili Burmistrza Miasta i Gminy Zagórz, Starostę Powiatu Sanockiego, Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sanoku, Dzielnicowego Wsi Zahutyń oraz przedstawicieli Rady Miejskiej w Zagórzu, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie, Komisji Regulaminowej, Porządku i Bezpieczeństwa Publicznego Rady Powiatu Sanockiego, Komisji Transportu, Gospodarki Nieruchomościami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska, a które ma się odbyć w styczniu 2024 roku.

Mieszkańcy liczą na to, iż wskazane w sprawie argumenty zostaną uznane, a bezpieczeństwo mieszkańców sołectwa Zahutyń i innych uczestników drogi krajowej nr 84 oraz drogi gminnej 117522R, będzie dla wszystkich zainteresowanych stron wartością nadrzędną. Zaznaczają jednak równocześnie, iż ich determinacja w tej sprawie jest bardzo duża i jeżeli zostaną zignorowani, a ich bezpieczeństwo będzie dla zaangażowanych w projekt instytucji przez cały czas kwestią drugorzędną, będą szukać innych sposobów uzyskania pomocy, łącznie z organizowaniem aktywnych protestów i blokad na DK84.

Do sprawy powrócimy!

Idź do oryginalnego materiału