6 godzin temu
Ozzy Osbourne zmarł w wieku 76 lat, pozostawiając po sobie niezatarty ślad w historii światowej muzyki. Jego śmierć nastąpiła zaledwie kilka tygodni po ostatnim publicznym występie z zespołem Black Sabbath, z którym współtworzył podwaliny ciężkiego rocka i metalu. Informację o jego odejściu przekazała pogrążona w żałobie rodzina, podkreślając, iż artysta zmarł otoczony miłością najbliższych. Wydarzenie to kończy trwającą ponad pół wieku karierę jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci w dziejach muzyki rozrywkowej.
Autorstwa Kevin Burkett from Philadelphia, Pa., USA – Ozzy Osbourne in Philly, CC BY-SA 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=11879543
Ozzy Osbourne był nie tylko wokalistą legendarnego Black Sabbath, ale także twórcą wielu solowych projektów, które zdobywały uznanie krytyków i fanów na całym świecie. Jego charakterystyczny głos i sceniczna charyzma uczyniły go jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów rockowych w historii. Osbourne rozpoczął swoją muzyczną drogę w latach 60., a jego kariera nabrała rozpędu na początku lat 70., kiedy Black Sabbath wydali przełomowe albumy, które na stałe zapisały się w historii muzyki. Później, mimo licznych kontrowersji i problemów zdrowotnych, kontynuował działalność artystyczną, nagrywając solowe płyty i koncertując aż do ostatnich miesięcy swojego życia.
Śmierć Osbourne’a to nie tylko osobista tragedia jego rodziny, ale także istotny moment dla całego środowiska muzycznego. Wielu artystów współczesnych czerpało inspirację z jego twórczości i stylu scenicznego. Był przykładem nie tylko muzycznej odwagi, ale i wytrwałości. Przez lata zmagał się z poważnymi chorobami, otwarcie mówił o problemach zdrowotnych, uzależnieniach i walce o powrót do sprawności. Mimo to nie rezygnował z aktywności zawodowej, pojawiał się na koncertach, udzielał wywiadów, a choćby nagrywał nowe utwory.
Odejście Osbourne’a nastąpiło spokojnie, w otoczeniu jego najbliższych, którzy towarzyszyli mu w ostatnich chwilach życia. Informacja o jego śmierci została opublikowana przez rodzinę 22 lipca 2025 roku, wywołując poruszenie wśród milionów fanów na całym świecie. Dla wielu z nich Ozzy nie był tylko artystą – był symbolem pewnej epoki, stylem życia i buntowniczym głosem pokolenia, które dorastało z jego muzyką w tle.
Choć odszedł, jego dorobek pozostanie z nami na zawsze. Albumy, koncerty, archiwalne nagrania i niezliczone wspomnienia sprawiają, iż pamięć o nim nie zniknie. Osbourne był nie tylko ikoną rocka, ale też postacią kulturową, która wywarła wpływ na popkulturę, sposób myślenia o muzyce i granicach artystycznej ekspresji. Świat stracił artystę o wyjątkowej charyzmie, ale zyskał nieśmiertelne dziedzictwo, które przetrwa kolejne pokolenia słuchaczy.
