To szansa na nowoczesną diagnostykę nowotworową i terapię spersonalizowaną
Uniwersytet Medyczny w Białymstoku wzbogacił się o unikalny sprzęt umożliwiający szybszą i precyzyjną diagnostykę zmian nowotworowych. Do Laboratorium Obrazowania Molekularnego i Rozwoju Technologii (LOMIRT) trafił generator germanowo-galowy do wytwarzania znaczników radiofarmaceutycznych.
Jest to pierwszy generator germanowo-galowy w tej części Polski. W połączeniu z wysoce innowacyjnym aparatem PET/MR pacjenci z naszego województwa zyskali dostęp do zaawansowanej, najnowocześniejszej diagnostyki nowotworów, w tym raka gruczołu krokowego.
Uniwersytet Medyczny w Białymstoku wzbogacił się o unikalny sprzęt umożliwiający szybszą i precyzyjną diagnostykę zmian nowotworowych. Do Laboratorium Obrazowania Molekularnego i Rozwoju Technologii trafił generator germanowo-galowy do wytwarzania znaczników radiofarmaceutycznych.
Szybsza diagnostyka raka prostaty i guzów neuroendokrynnych jest możliwa dzięki zakupowi przez spółkę zależną od Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku generatora germanowo-galowego do produkcji radiofarmaceutyków.
Sprzęt jest w Laboratorium Obrazowania Molekularnego i Rozwoju Technologii (LOMiRT) UMB, gdzie od kilku lat działa najnowocześniejsze urządzenie diagnostyczne PET MR łączące tomografię komputerową i rezonans magnetyczny – jedno z dwóch takich w Polsce (PET MR jest także w Bydgoszczy).
Dzięki generatorowi będzie można wyprodukować specjalne nowoczesne znaczniki, które umożliwią diagnostykę właśnie raka prostaty i guzów neuroendokrynnych.
– Rak stercza jest w tej chwili najczęstszym nowotworem złośliwym u mężczyzn i drugim wśród tych nowotworów, który zabija. W związku z tym, mając ten generator, możemy używać znaczników specyficznych z antygenu PSMA (prostate-specific membrane antigen-PAP) oznakowanego Galem (pierwiastek Ga), który z Germanu (pierwiastek o symbolu Ge) powstaje i (..) na bardzo wczesnym etapie potwierdzać diagnozę, a także typować pacjentów do bardzo specyficznego, spersonalizowanego leczenia – mówił w czwartek (12.01) na konferencji prasowej w LOMiRT prof. Janusz Myśliwiec, wojewódzki konsultant w dziedzinie medycyny nuklearnej, jednocześnie kierownik Zakładu Medycyny Nuklearnej UMB.
Myśliwiec przypomniał przy okazji, iż urządzenie PET MR, to „najbardziej innowacyjny skaner kliniczny ludzkiego ciała”, jaki w tej chwili istnieje. By wykonać badanie tym urządzeniem potrzebny jest radiofarmaceutyk i znacznik.
Generator kosztował ok. 600 tys. zł. Wystarczy na rok do produkcji radiofarmaceutyków potrzebnych do wykonywania badań diagnostycznych. Kupiono go w ramach projektu badań klinicznych, naukowych, na które Uniwersytet Medyczny w Białymstoku dostał z Agencji Badań Medycznych 9 mln zł – wyjaśnił Daniel Górski, dyrektor zarządzający spółki LOMiRT.
Na razie w ramach tych badań, 366 mężczyzn z Podlaskiego, ale też innych regionów, może liczyć na bezpłatne badania diagnostyczne pod kątem raka prostaty. U każdego z tych pacjentów w ramach programu, z wykorzystaniem znaczników, które będą wyprodukowane dzięki generatorowi, będą robione badania PET MR, PET TK i rezonans magnetyczny. Badania są przewidziane na rok, bo na tyle wystarczy możliwości generatora – wyjaśnił Górski.
Dodał, iż pod koniec 2022 r. NFZ wprowadził refundację leczenia guzów neuroendokrynnych metodą teranostyczną (z wykorzystaniem radiofarmaceutyków) i za kilka tygodni mają być zakontraktowane szpitalom te świadczenia w oparciu o sprzęt LOM. Badania można też wykonać prywatnie, koszt ok. 7 tys. zł.
– Aby w ogóle móc wykonać badanie PET, musimy podać do organizmu pacjentowi znacznik, który jest znacznikiem swoistym dla pewnych schorzeń, chorób, patologii i aby to badanie móc wykonać, musimy mu podać dożylnie znacznik, który się składa z pierwiastka promieniotwórczego i tzw. ligandu. To ligand jest tą częścią radioizotopu, który doprowadzi nasz znacznik tam, gdzie my chcemy, żeby doprowadził – tłumaczyła dr Małgorzata Mojsak, kierownik Samodzielnej Pracowni Laboratorium Obrazowania Molekularnego UMB.
Doktor dodała, iż chodzi o dotarcie znacznika do konkretnego narządu, tkanki, zmiany. „I do niego podłączony jest radioznacznik, pierwiastek promieniotwórczy, który emituje promieniowanie i dzięki czemu możemy zobrazować, gdzie ten znacznik się zgromadził” – dodała.
Mojsak tłumaczyła, iż znaczniki są pozyskiwane w różny sposób, np. kupuje się je na zewnątrz, mogą być produkowane w cyklotronie, ale niektórych nie można kupić. istotny jest też czas.
– Każdy pierwiastek promieniotwórczy ma pewien półokres trwania, czyli on nie jest aktywny w nieskończoność, jest aktywny przez pewien czas i po dosyć krótkim czasie traci swoją aktywność – tłumaczyła Mojsak.
– Dzięki tym badaniom my możemy zdiagnozować pacjenta na dużo wcześniejszym etapie, precyzyjnie ocenić lokalizację zmian, w bardzo wczesnym etapie choroby pierwotnej czy wznowy i zastosować dzięki temu dużo wcześniej skuteczne leczenie, które w przypadku raka prostaty jest bardzo często jednoznaczne z wyleczeniem pacjenta – mówiła dr Małgorzata Mojsak.
Podkreśliła, iż precyzyjne badanie to możliwość opracowania szytej na miarę, indywidualnej dla konkretnego pacjenta terapii także z wykorzystaniem izotopów.