Pani Ewa wreszcie spotkała się ze swoim tatą - Wzruszające wspomnienie i video

egarwolin.pl 2 godzin temu
Ewa Wojciechowska kilkadziesiąt lat czekała na odnalezienie miejsca pochówku swojego zamordowanego ojca, by móc złożyć kwiaty i zapalić mu znicz. Niestety, ta chwila nie nadeszła. Wczoraj, w wieku 95 lat, pani Ewa zmarła. Wierzymy, iż wreszcie spotkała się ze swoim tatą.

Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pani Ewy Wojciechowskiej, która odeszła 19 listopada 2024 roku w wieku 95 lat.

- Pani Ewa była dla nas, pasjonatów historii Garwolina, niezastąpionym źródłem wiedzy i inspiracji. Jej opowieści o przedwojennym mieście, zwłaszcza o czasach, gdy stacjonował tu 1. Pułk Strzelców Konnych, w którym służył jej ojciec, starszy wachmistrz Kazimierz Wojciechowski, przenosiły nas w świat znany nam tylko z fotografii i szczątkowych wspomnień - wyznają twórcy strony Dawny Powiat Garwolin i okolice .


- Pani Ewa urodziła się w Garwolinie. Los nie oszczędził jej jednak cierpienia. W 1945 roku, po aresztowaniu i tragicznej śmierci ojca z rąk komunistycznych oprawców, żyła w ciągłym strachu. Mimo to, zachowała w sercu miłość do ojczyzny i pamięć o bohaterach, którzy walczyli o jej wolność. Przez wszystkie te lata Pani Ewa pie
Idź do oryginalnego materiału