W związku z globalnym trendem ograniczania szkód wynikających z palenia tytoniu, Polska postanowiła podejść do sprawy ambitnie i zdecydowanie, dążąc do utworzenia społeczeństwa wolnego od tytoniu. Określono datę, do której planuje się wyeliminować palenie – rok 2030.

Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce
Celem Polski jest dołączenie do grona krajów, które podjęły strategię końcową, czyli całkowitą eliminację tytoniu z życia społecznego. Inspiracją dla tego kierunku są kraje takie jak Finlandia, Nowa Zelandia, Szkocja, Irlandia, Dania, Kanada i Szwecja, które dążą do zmniejszenia liczby palaczy do maksymalnie 5% populacji.
Inne podejście, znane jako strategia redukcji szkód, zostało przyjęte przez Wielką Brytanię i Francję. Ta strategia nie zakłada całkowitej abstynencji, ale skupia się na eliminacji szkodliwych substancji zawartych w tytoniu, pozostawiając palaczom możliwość korzystania z nikotyny.
Strategia Polski opiera się na kilku kluczowych obszarach. Przede wszystkim, duży nacisk kładzie się na edukację dotyczącą szkodliwości palenia tytoniu i jego wpływu na zdrowie. Organizowane są kampanie informacyjne i edukacyjne, które mają dotrzeć do wszystkich grup społecznych, szczególnie do młodzieży.
Kolejnym elementem jest wsparcie dla osób pragnących rzucić palenie poprzez dostęp do profesjonalnej pomocy, w tym terapii z wykorzystaniem nikotyny. Osiągnięcie tego celu przyniesie korzyści nie tylko w postaci mniejszej liczby palaczy, ale również w postaci zmniejszenia występowania chorób związanych z paleniem i związanych z nimi kosztów opieki zdrowotnej.
Całkowita eliminacja tytoniu ze społeczeństwa jest z pewnością ambitnym celem, ale Polska jest zdeterminowana, by podjąć to wyzwanie. W kontekście globalnego trendu redukcji szkód związanych z paleniem, Polska jest gotowa na to zadanie i dąży do stworzenia zdrowszej przyszłości dla wszystkich swoich obywateli.