Parkowanie problemem na ul. Św. Wojciecha. Pojawiają się kolejne słupki, jeden tuż po zamontowaniu, został uszkodzony

1 miesiąc temu

Parkowanie w obrębie miejskiego rynku jest, w zależności od pory dnia i dnia tygodnia, nie lada wyczynem. Przy kolejnych wjazdach w bramy okolicznych posesji pojawiają się słupki. Te zamontowane ostatnio, pozycji pionowej nie utrzymały zbyt długo…

Problemy z parkowaniem aut nie dotyczą tylko ścisłego Rynku Miejskiego. Kierowcy po okrążeniu centralnej części miasta, wjeżdżają w boczne ulice, tam szukając wolnego miejsca.

Z tego powodu w ciągu dnia zatłoczona jest m.in. ulica Świętego Wojciecha. Tu kierowcy zatrzymują auta, częściowo zajmując powierzchnię chodnika, a rzędy samochodów stoją zwykle od samego przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu z ulicą Berka Joselewicza, aż niemal do skrzyżowania z ulicą św. Stanisława Kostki.

Auta parkowane są po obu stronach ulicy i według zasady „gdzie tylko jest miejsce”. Przy ulicy jest kilka bram wjazdowych i te są również zastawiane, bywa iż pomimo wywieszanych tabliczek o zakazie parkowania. Bo przecież każdy zatrzymuje się praktycznie tylko na chwilę.

Właściciele posesji coraz częściej zgłaszają się więc do Urzędu Miasta w Przasnyszu z prośbą o postawienie słupków, które skutecznie uniemożliwią zastawianie bramy wjazdowej. Samorząd na te prośby przystaje. Od jakiegoś czasu takie słupki stoją przy kamienicy tuż za skrzyżowaniem ze wspomnianą ulicą Berka Joselewicza, pod koniec tygodnia pojawiły się po drugiej stronie ulicy, przy bramie prowadzącej do terenu parafii.

I tutaj w pionie nie postały za długo. Jeden ze słupków został już uszkodzony. Jest przechylony i wgnieciony. Nie wiemy czy ktoś w niego uderzył parkując auto, czy zniszczył celowo. Jedno jest pewne: problem z nieprawidłowym parkowaniem przy ulicy Św. Wojciecha jest.

ren

Idź do oryginalnego materiału