Paryż w politycznej czarnej dziurze. Zadłużenie to dopiero wierzchołek góry lodowej. "System polityczny we Francji osiągnął granice"
Zdjęcie: Prezydent Francji Emmanuel Macron, Paryż, 5 września 2025 r. (zdjęcie poglądowe)
Poniedziałkowe głosowanie wywołało pytania o przyszłość Francji. Kilka związków zawodowych wezwało do sparaliżowania całego kraju. Ekspert ds. Francji Gilbert Casasus zauważa jednak, iż przyczyny obecnego kryzysu leżą znacznie głębiej niż w krajowym zadłużeniu. I, jak dodaje, prezydent Emmanuel Macron ma teraz kilka opcji.