„Pasiaki” na północy Polski chcą zrewanżować się Świtowi i przedłużyć szanse na baraże

2 miesięcy temu
W Rzeszowie z wygranej cieszyli się goście z Pomorza, którym do zwycięstwa wystarczył jeden gol. (Fot. Paweł Golonka/CWKS Resovia S.A.)

Punktująca dość dobrze na wiosnę Resovia na trzy kolejki przed końcem sezonu wciąż ma szansę, by zagrać w barażach o 1. ligę. „Pasiaki” tracą do najlepszej szóstki 4 pkt, do której jeszcze bliżej ma jej najbliższy rywal – Świt Szczecin.

PIŁKA NOŻNA. BETCLIC 2. LIGA

Piłkarze Resovii porażką z GKS-em Jastrzębie nieco utrudnili sobie drogę do baraży o zaplecze Ekstraklasy. Aby nie stracić jej całkowicie, zawodnicy z Wyspiańskiego 22 nie mogą przegrać kolejnego pojedynku, do którego przystąpią w piątek, kiedy w Szczecinie zmierzą się z miejscowym Świtem. Gospodarze w premierowych dla siebie rozgrywkach radzą sobie świetnie. Beniaminek w ligowej tabeli plasuje się tuż za szóstym w stawce KKS-em Kalisz, mając tyle samo punktów. Świt rozegrał jednak jeden mecz mniej, kiedy do skutku nie doszło wjazdowe spotkanie z minionej kolejki z Rekordem Bielsko-Biała (zły stan murawy – przyp. red.). Przed niedoszłą potyczką w Bielsku-Białej, szczecinianie cieszyli się z dwóch wygranych z rzędu, kiedy w takim samym stosunku 3-1 pokonali Olimpię Grudziądz oraz Zagłębie Sosnowiec. Resovia zaś przed porażką z GKS-em podzieliła się łupem z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Świt więc w piątek bezpośrednio zagra o wejście do strefy barażowej, natomiast rzeszowscy piłkarze spróbują na nowo przedłużyć swoje szanse na walkę o awans do czołówki.

– Baraż to cel krótkoterminowy – zaznacza trener „Pasiaków”, Piotr Kołc.

– Oprócz tego mamy cele długoterminowe. choćby gdybyśmy stracili szanse na baraż, to przez cały czas chcemy rozwijać zespół, doskonalić to, co robimy, i to będzie nam przyświecało przez najbliższe tygodnie. Na pewno musimy cały czas pracować w ataku, by stwarzać więcej sytuacji, by być bardziej powtarzalnym, ale też realizować to, co zamierzamy robić według planu na mecz – dopowiada szkoleniowiec biało-czerwonych.

Jesienią w Rzeszowie górą był Świt, który okazał się minimalnie lepszy po trafieniu Bartłomieja Kasprzaka.

ŚWIT Szczecin – RESOVIA

Piątek, godz. 17.30 (Transmisja TVP Sport)

Idź do oryginalnego materiału