Pierwszy gol padł już w pierwszej połowie – jego autorem był Marcin Kosiec, który wykorzystał błąd defensywy rywali. Po przerwie Góral kontynuował dominację. Jan Pastor i Paweł Skalla dołożyli kolejne trafienia, przypieczętowując pewne zwycięstwo miejscowej drużyny.
Dzięki trzem punktom Góral 1956 umacnia swoją pozycję w górnej części tabeli i potwierdza aspiracje do walki o czołowe miejsca. Zespół imponuje formą, szczególnie w ofensywie, a trener chwali zawodników za konsekwencję i zaangażowanie, jednocześnie podkreślając potrzebę utrzymania regularności w kolejnych spotkaniach.
Dla rezerw GKS Radziechowy-Wieprz II był to wymagający mecz. Mimo walecznej postawy, goście nie zdołali znaleźć sposobu na