Pewne zwycięstwo Rakowa w Kielcach

W niedzielę, 9 listopada Raków rozegrał mecz w ramach 15. kolejki PKO Ekstraklasy. Częstochowianie wygrali w Kielcach z Koroną – 4:1. Bramki dla czerwono-niebieskich zdobywali: Adriano Amorim, Jonatan Brunes, Patryk Makuch oraz Lamine Diaby-Fadiga. Jedynego gola dla gospodarzy strzelił Dawid Błanik.

Trener Marek Papszun pomimo okazałego zwycięstwa, podczas pomeczowej konferencji prasowej wskazał, iż Korona jest dobrym zespołem, a kierunek, który obrał klub jest adekwatny:

-Duże gratulacje i szacunek dla piłkarzy i dla całego sztabu. Graliśmy siódmy mecz, rozgrywając spotkania co trzy dni. Dzisiaj naprawdę był to trudny mecz i z mocnym przeciwnikiem. Gratulacje dla Korony, bo ten wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania. Oczywiście my wykorzystaliśmy swoje szanse. Graliśmy bardzo mądrze, dojrzale. Konkrety były po naszej stronie i to było widać. To się objawiło w wyniku i z tego się cieszę., bo gra się, żeby wygrać. Ale chciałbym jeszcze raz podkreślić bardzo dobrą postawę Korony i widać, iż to wszystko w tym klubie budowane jest rozsądnie.

Trener Rakowa podsumował okres pomiędzy przerwami reprezentacyjnymi. Powiedział również, iż przed Rakowem kolejny intensywny okres gry w PKO Ekstraklasie, STS Pucharze Polski oraz Lidze Konferencji UEFA:

-Jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu w całym okresie między przerwami na reprezentację. Pierwszy mecz nam nie wyszedł, ale tak to jest w piłce, iż nie każdy mecz gra się tak, jakby się chciało grać. gwałtownie wróciliśmy na adekwatne tory i z meczu na mecz graliśmy coraz lepiej. Fajny okres za nami, teraz krótka przerwa i wracamy. Ostatni etap będzie dla nas jeszcze większym wyzwaniem, bo mamy przed sobą osiem meczów. o ile radziliśmy sobie do tej pory, wierzę, iż będzie tak dalej.

Po przerwie reprezentacyjnej Raków zagra w ramach 16. kolejki PKO Ekstraklasy z Piastem Gliwice. To spotkanie jest zaplanowane na 22 listopada.

NB

fot. Jakub Ziemianin/rakow.com