PGE kusi energetyków i górników pieniędzmi. Ilu jest chętnych i jak dużo proponują?

2 godzin temu
Zdjęcie: foto Poglądowe


Koncern PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, którego oddziałami są m.in. kopalnia i elektrownia Bełchatów, planuje systematycznie zmniejszać liczebność załogi w swoich zakładach. Wszystko za sprawą zbliżającej się transformacji energetycznej, co w niedalekiej przyszłości będzie wiązało się z ograniczeniem działalności elektrowni węglowych oraz kopalni odkrywkowych. Już w 2030 roku planowane jest wyłączenie pierwszego bloku bełchatowskiej elektrowni, a ostatnich jednostek w 2036 roku. Z kolei w pierwszej z odkrywek KWB Bełchatów wydobycie węgla zakończy się już w przyszłym roku, a w drugiej w 2038 roku, choć nie można wykluczyć, iż nastąpi to wcześniej. Dziś kopalnia i elektrownia Bełchatów zatrudniają łącznie blisko 7 tys. osób. W najbliższych latach liczba ta ma zostać znacząco zmniejszona. Pomóc w tym ma rozpoczęty w lipcu tego Program Dobrowolnych Odejść – nie tylko w Bełchatowie, ale również w innych oddziałach PGE GiEK.

https://ddbelchatow.pl/wydarzenia/kopalnia-i-elektrownia/elektrownia-belchatow-postawiona-w-stan-gotowosci-pge-giek-reaguje/B5OP7zschthfurwEKlFf

Koncern PGE GiEK przekazał, iż „w trosce o konkurencyjność i efektywność działania oraz w związku z koniecznością dostosowania struktury zatrudnienia do zmieniających się warunków rynkowych i strategicznych celów PGE", podjęto decyzję o wdrożeniu PDO, które oparte jest na zasadzie dobrowolności i oferuje „szeroki pakiet świadczeń dla pracowników decydujących się na odejście z firmy”.

- Uczestnicy, którzy zdecydują się na rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron, otrzymają odszkodowanie zgodne z regulaminem PDO oraz dodatkowe świadczenia, w tym odprawę pieniężną i możliwość refundacji kosztów podnoszenia kwalifikacji zawodowych – poinformował koncern PGE GiEK.

Ile proponują za odejście z pracy?

Koncern PGE GiEK w przygotowanym regulaminie PDO podzielił pracowników na dwie grupy uprawnionych, które w zależności od tego, czy nabyli już uprawnienia emerytalne albo pozostała im określona liczba miesięcy do ich uzyskania, mogą liczyć na wskazaną w regulaminie liczbę pensji wypłaconych w ramach odszkodowania. Na największe odszkodowanie mogą liczyć pracownicy, którym brakuje rok lub więcej do uzyskania prawa do świadczenia emerytalnego. Wówczas jest to 18-krotność średnich miesięcznych wynagrodzeń osoby chcącej skorzystać z PDO. Zaznaczono jednak, iż nie może to być więcej niż 18-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia osobowego za 2024 rok u danego pracodawcy obliczonego według metodologii GUS.

Jeśli ktoś ma mniej niż 12 miesięcy brakujących do emerytury, to liczba pensji wypłaconych w odszkodowaniu będzie się zmniejszała. Przy 11 miesiącach to 16 pensji, przy 10 – 14 pensji, przy 9 – 12, a przy 8 – 10 pensji. W przypadku osób, które są 7 miesięcy przed emeryturą, odszkodowanie wyniesie 8-krotność pensji. Warto zaznaczyć, iż powyższe wartości obowiązują do 30 września, a wraz z mijającym czasem i kolejnymi etapami, liczba pensji wypłacanych w ramach odszkodowania będzie się systematycznie zmniejszała.

https://ddbelchatow.pl/wydarzenia/kopalnia-i-elektrownia/gminna-droga-a-pod-nia-miliony-ton-wegla-gigantyczne-koparki-czekaja-na-sygnal/fBjkmCtANpOoDcAFf33n

W przypadku jednej i drugiej grupy uprawnionych, na odszkodowanie, oprócz wielokrotności pensji pracownika, składać się będzie również dodatkowa kwota, która policzona zostanie jako iloczyn pełnych miesięcy przepracowanych między datą nabycia uprawnienia do ostatniej nagrody jubileuszowej a datą rozwiązania umowy o pracę oraz wysokości najbliższej nagrody, która przysługuje pracownikowi (podstawę wymiaru nagrody stanowi wynagrodzenie na dzień rozwiązania umowy o pracę). Uzyskany iloczyn zostanie podzielony przez 60 i wówczas pracownik otrzyma wysokość dodatkowej kwoty.

Niezależnie od dobrowolnego odszkodowania, jakie otrzyma pracownik korzystający z PDO, przysługiwać będzie mu również odprawa pieniężna przyznawana zgodnie z ustawą o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników – w wysokości tam określonej, uzależnionej od zakładowego stażu pracy, tj. do 3 miesięcznych wynagrodzeń pracownika, nie więcej jednak niż 15-krotność minimalnego wynagrodzenia za pracę.

PGE to największy pracodawca w Łódzkiem, a zarobki w kopalni i elektrowni są jednymi z najwyższych w regionie. Biorąc pod uwagę fakt, iż średnia płaca w kopalni to już ponad 9 tys. zł (brutto), a w elektrowni są to pensje jeszcze wyższe, to osoby, które zdecydują się na PDO, mogą więc liczyć na naprawdę pokaźne odprawy.

Ile osób chce skorzystać z PDO?

Program Dobrowolnych Odejść rozpoczął się 14 lipca i potrwa aż do 31 grudnia 2027 roku. Zakłada on pięć etapów składania wniosków i rozwiązywania umów. Pierwszy okres aplikacyjny trwał do 15 sierpnia 2025 r.

- Decyzja o przyjęciu pracownika do programu będzie każdorazowo należeć do pracodawcy, z uwagi na konieczność zapewnienia ciągłości operacyjnej – informuowała wcześniej spółka.

O zainteresowanie PDO wśród górników i energetyków z Bełchatowa zapytaliśmy w spółce PGE GiEK. Usłyszeliśmy, iż koncern PGE GiEK nie udziela informacji o złożonych wnioskach przez pracowników, bo jak wyjaśniono, są one weryfikowane przez pracodawcę i nie ma jeszcze ostatecznych decyzji co do tego, ilu pracowników skorzysta z PDO.

https://ddbelchatow.pl/wydarzenia/kopalnia-i-elektrownia/atrakcja-turystyczna-regionu-bez-sponsora-radni-chca-wyjasnien-od-pge/QIkNsEyzpQL6A4bdaocR

Nieoficjalnie udało się jednak ustalić, iż w Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów złożono około 300 wniosków, a w bełchatowskiej elektrowni ok. 50. Przypomnijmy, iż w pierwszym z zakładów pracuje około 4,3 tys. osób, a w drugim niespełna 3 tys. energetyków.

PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna to jedna ze spółek wchodzących w skład Grupy Kapitałowej PGE – największego przedsiębiorstwa sektora elektroenergetycznego w Polsce. Centrala spółki znajduje się w Bełchatowie. Natomiast w skład PGE GiEK wchodzi 7 oddziałów zlokalizowanych na terenie 5 województw. To elektrownie w Bełchatowie, Turowie, Opolu, Rybniku i Dolnej Odrze, a także kopalnie w Bełchatowie i Turowie.

PGE GiEK jest liderem w branży wydobywczej węgla brunatnego (jej udział w krajowym rynku wydobywczym tego surowca wynosi ok. 91 proc.), a także największym wytwórcą energii elektrycznej w Polsce, pokrywającym ponad 36 proc. zapotrzebowania na energię.

Idź do oryginalnego materiału