Pielgrzymi w Głębinowie uczcili wspomnienie św. Rity

1 rok temu

Przyjechali między innymi ze Szwajcarii czy Pomorza. Wiele osób odwiedziło dziś (21.05) tamtejsze sanktuarium. Jak co roku wszystko zaczęło się już dzień wcześniej (20.05) nabożeństwami oraz odczytaniem nadesłanych świadectw. Niedzielę rozpoczęły także modlitwy. Jednak w w samo południe rozpoczął się V Jarmark św. Rity pod hasłem „od pszczół do róż”. Wspólnie z parafią św. Urbana i działającym na jej terenie sanktuarium przygotowały go gminy wchodzące w skład Lokalnej Grupy Działania Nyskiego Księstwa Jezior i Gór. Przedstawicielki gospodarzy jarmarku były pierwszymi gośćmi naszego plenerowego studia w Głębinowie.

Elżbieta Harhura prezes Księstwa oraz Barbarą Dybczak wójt Skoroszyc opowiadały o rejestrowanych przez LGD produktach lokalnych, których jest tu ponad 200 oraz o tym, jak ważne jest ich promowanie, które bezpośrednio przekłada się też na promocję poszczególnych, wchodzących w skład Nyskiego Księstwa Jezior i Gór gmin. Zapraszały też na czerwcowy 5. Jubileuszowy Festiwal Folkloru Góralskiego w Sidzinie oraz do Centrum Produktu Lokalnego w Nysie.

Kolejnym gościem był ks. Przemysław Seń. Kustosz Sanktuarium św. Rity mówił o świadectwach pomocy św. Rity jakich coraz więcej spływa do Głębinowa. Rozmawialiśmy też o tym, skąd docierają tu pielgrzymi oraz o tym, iż w przyszłym roku mija 10 lat od pierwszego nabożeństwa do patronki sanktuarium.

Świadectwa wsparcia ze strony św. Rity opisuję niezwykłe rzeczy jakie zdaniem opowiadających bezsprzecznie były efektem modlitw, a w efekcie jej wstawiennictwa. Państwo Joanna i Adam na odpust do „cioci” Rity, przyjechali ze swoją córeczką Hanną Ritą, której najpierw miało nie być, potem miała nie przeżyć porodu i następujących po nim kilku dni…

Odpustowej Liturgii przewodniczył biskup pomocniczy diecezji opolskiej Waldemar Musioł. W ubiegłym roku był tu jeszcze na kilka miesięcy przed powierzeniem mu tej posługi. Dziś przyznaje, iż kiedy dowiedział się o decyzji Papieża to było jeden z pierwszych miejsc jakie odwiedził. Podkreśla też, iż choć kojarzony jest z Bractwem św. Józefa bardzo mocno zaprzyjaźnił się z patronką sanktuarium w Głębinowie. Ma ją zawsze w sercu, a ona świetnie uzupełnia się ze św. Józefem.

Rafał Mazurek to nowy sołtys Głębinowa. Można powiedzieć bardzo nowy bo jest nim od 25 kwietnia tego roku. Dla niego, sanktuarium to niezwykłe miejsce, które pozwala promieniować niewielkiej miejscowości bardzo daleko poza jej granice. Ożywiło Głębinów i oby tak pozostało jak najdłużej.