W sanktuarium na Górze Św. Anny trwa Pielgrzymka Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Ich przedstawiciele zamieszkali na Opolszczyźnie i na Górnym Śląsku spotkali się na Mszy Świętej w Grocie Lurdzkiej. Dziś (02.06) spotkali się tu głównie przedstawiciele mniejszości niemieckiej, Ślązacy oraz Romowie.
– Szczególnie powierzamy tu w modlitwie różnorodność, wielokulturowość i wielonarodowość – podkreśla biskup opolski Andrzej Czaja.
– To bardzo dla nas ważne kiedy możemy przyjść na tą świętą górę do św. Anny modlić się o naszą przyszłość. Musimy dbać o to, żeby ta pielgrzymka co roku się odbywała, żebyśmy byli taką wartością dodaną dla regionu. To integruje – zwraca uwagę Ryszard Galla, doradca marszałka Sejmu ds. mniejszości narodowych i etnicznych.
– Co roku przyjeżdżamy na tą pielgrzymkę modlić się w swoim języku i wypraszać łaski dla wszystkich. Pan Bóg rozumie wszystkie języki – wskazuje Jan Korzeniowski, prezes Stowarzyszenia Romów.
– Mieszkam w Niemczech 47 lat, przyjechałem tu bo „bez Boga ani do proga”. Wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami – przyznaje Andreas Mróz z Zalesia Śląskiego.
– Tu na Górze Św. Anny czujemy jedność. To miejsce Śląskie, zawsze tu jeździłam z dziadkami, a teraz pielgrzymuję, bo jest okazja do spotkania – dodaje Brygida z Radzionkowa.
W ramach pielgrzymki Mniejszości Narodowych i Etnicznych na Górze Św. Anny zaplanowany jest też przegląd zespołów młodzieżowych i dziecięcych mniejszości niemieckiej.
biskup opolski Andrzej Czaja, Ryszard Galla, Andreas Mróz, Brygida:
Posłuchaj więcej:
autor: Fabian Miszkiel
GALERIA: