W 9. kolejce Pinsel-Peter Krobianka Krobia zagrała na wyjeździe z LKS Jankowy. Po przegranej 1 : 5 z Dąbroczanką Pępowo zespół Wojciecha Bzdęgi czekało kolejne wyzwanie, bo sobotni rywal jeszcze w bieżącym sezonie nie przegrał, a przed własną publicznością tylko raz tracił punkty.
Bramkarz Krobianki dał się zaskoczyć strzałem z dystansu
Pierwsza połowa zakończyła się trzybramkowym prowadzeniem gospodarzy. Pierwszy gol padł po strzale z dystansu w 20. minucie. Dwie kolejne bramki miejscowi uzyskali krótko przed końcem pierwszej odsłony sobotniego meczu. LKS Jankowy wygrał 4 : 0.
- Wiedzieliśmy, iż czeka nas trudne zadanie. Zespół z Jankowych to bardzo solidna drużyna, mająca w swoich szeregach wielu dobrych zawodników. Od początku spotkania nieco się cofnęliśmy, nastawiając się na szybkie kontrataki. Niestety, po świetnym strzale z dystansu gospodarze objęli prowadzenie 1:0. Później znów wróciły problemy z poprzednich meczów – błędy w defensywie i proste straty w rozegraniu kosztowały nas utratę kolejnych dwóch bramek. Schodząc na przerwę z wynikiem 3:0 trudno było się podnieść, zwłaszcza przeciwko tak wymagającemu rywalowi. Niestety, to już kolejna taka sytuacja w tej rundzie – podsumował trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Wojciech Bzdęga
Kolejnym rywalem Krobianki Krobi będzie rozpędzona Rawia Rawicz
Po dwóch wysokich przegranych Pinsel-Peter Krobianka Krobia spróbuje przełamać się w meczu z Rawią Rawicz. Zadanie nie będzie łatwe, bo zespół Marka Nowickiego notuje ostatnio bardzo dobre wyniki. Po serii sześciu wygranych z rzędu plasuje się w czołówce trzeciej grupy piątej ligi.
- Przed nami mecz z rozpędzoną Rawią. Będziemy szukać nowych rozwiązań i zmian, które pozwolą nam wrócić na adekwatne tory. Przede wszystkim musimy poprawić nasze nastawienie – z większą wiarą we własne umiejętności podejść do kolejnych spotkań. Uważam, iż właśnie brak pewności siebie jest jedną z przyczyn naszych niepowodzeń. Już nieraz pokazaliśmy, iż potrafimy grać dobrze i jesteśmy w stanie osiągać znacznie lepsze wyniki – powiedział Wojciech Bzdęga.
https://gostynska.pl/sport/dabroczanka-pepowo-nie-wykorzystala-okazji-na-ogranie-lidera/9RoLunL6dIOl5UaGgd5ZLKS Jankowy – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 4 : 0 (3 : 0)
1 : 0 – (20')
2 : 0 – (35')
3 : 0 – (43')
4 : 0 – (70')
Pinsel-Peter Krobianka: K. Stróżyński – Antkowiak, A. Stróżyński (70' Sprutta), Woźniak, Hajduk, Marciniak (60' Skrzypczak), Szymczak, Szpurka, Karolczak (55' Moryson), Joachim Knapp, Bzdęga