Pierwsze pożegnania w Wiśle Kraków. W klubie jest nerwowo

1 miesiąc temu

Angel Baena i James Igbekeme nie będą już zawodnikami Wisły Kraków. W klubie trwa z kolei nerwowe oczekiwania na decyzję Angela Rodado.

Baenie i Igbekeme kończą się umowy i już wiadomo, iż nie zostaną one przedłużone.

Szczególnie żal Hiszpana, ponieważ w wielu meczach napędzał ataki Wisły, ale ostatecznie jego drogi z klubem się rozchodzą. Baena zasilił szeregi Białej Gwiazdy w lipcu 2023 roku, debiutując w meczu z Górnikiem Łęczna. Podczas pobytu przy R22 wystąpił w 80 spotkaniach, w których zdobył 6 bramek i zanotował 14 asyst.

Z kolei Igbekeme dwukrotnie zasilał szeregi Wisły. Po raz pierwszy dołączył do zespołu w lutym 2023 roku na zasadzie transferu czasowego. Drugi kontrakt rozpoczął się 19 sierpnia 2024 roku. James po raz pierwszy założył koszulkę z białą gwiazdą na piersi w meczu z Odrą Opole. Jedyną bramkę w barwach Wisły zdobył kilka spotkań później – w starciu z Chojniczanką Chojnice, ustalając wynik meczu na 3:0 trafieniem w 75. minucie.

Dla władz oraz kibiców Wisły Kraków kluczowa będzie jednak sprawa Angela Rodado. Co prawda Hiszpan ma jeszcze dwuletni kontrakt, ale nie da się wykluczyć, iż po kolejnym nieudanym ataku na Ekstraklasę, będzie chciał spróbować sił w wyższej lidze.

Wisła na pewno nie będzie chciał piłkarzowi specjalnie robić pod górkę, ale jeżeli Rodado będzie chciał odejść, wówczas krakowianie spróbują na jego transferze jak najwięcej zarobić.

Jan Krol

Idź do oryginalnego materiału