Piesi legalnie pojawiać się będą na zwężonej jezdni al. Jana Pawła II, bo tunel dla nich został zamknięty

17 godzin temu

Kierowcy jadący al. Jana Pawła II w Tychach muszą teraz szczególnie uważać na pieszych, którzy legalnie pojawią się na naziemnym przejściu w miejscu, gdzie… jest przejście podziemne. Jezdnie zwężono, a przejście podziemne (od strony ul. Armii Krajowej) niedawno całkowicie zamknięto. Dlaczego?

Z korespondencji, którą wymieniliśmy z Miejskim Zarządem Ulic i Mostów w Tychach wynikało m.in., iż przejście podziemne (to od strony ul. Armii Krajowej) „jest i pozostanie zamknięte m.in. z powodu złego stanu technicznego”. Mail zawierający m.in. taką treść otrzymaliśmy 24 września (wykorzystany został w artykule pt. „Znowu zwężenie” w najnowszym wydaniu dwutygodnika „Nowe Info” nr 21).

Zapytaliśmy o szczegóły. Interesowało nas m.in., czy istnieje ekspertyza stwierdzająca ów „zły stan techniczny”, czy obejmuje ona oba podziemne przejścia pod jezdniami al. Jana Pawła II i przede wszystkim, czy ów „zły stan techniczny” grozi katastrofą budowlaną, a więc czy stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.

Podczas spotkania w MZUiM Tychy, które odbyło się 10 października, Marcin Godzik, rzecznik prasowy MZUiM Tychy, poinformował nas m.in., iż stan konstrukcji obu przejść podziemnych nie grozi katastrofą budowlaną (zawaleniem), problem dotyczy jedynie przejścia podziemnego od strony ul. Armii Krajowej i stanowią go kamienne płytki będące okładziną ścian samego zejścia po schodach do tunelu. Płytki te bowiem, z tego co usłyszeliśmy, miały masowo odpadać od ścian i tym samym stwarzać zagrożenie dla ludzi. Dlatego zamkniecie tego przejścia podziemnego miało być nieodzowne (by wyeliminować takie niebezpieczeństwo), to z kolei stworzyło potrzebę budowy przejścia naziemnego – co, według MZUiM, stanowi, nawiasem mówiąc, wyjście naprzeciw trendom europejskim.

W tym kontekście Marcin Godzik zaskoczony został informacją, iż przejście podziemne, stwarzające niebezpieczeństwo dla ludzi, było otwarte.

Oddane do użytku przejście naziemne przez jezdnie al. Jana Pawła II w Tychach, 10.10.2024 r.; fot. ZB

Po wyjściu z MZUiM pojechaliśmy na al. Jana Pawła II. Tutaj zastaliśmy robotnika, który kończył zamykanie siatką przejścia podziemnego. Powiedział nam, iż od wczoraj tj. 9 października, wejście do podziemnego tunelu z al. Jana Pawła II jest zamknięte.

Niedługo potem otrzymaliśmy mail od rzecznika MZUiM Tychy. Oto jego treść:

„W odniesieniu do naszego spotkania, dotyczącego przebudowy kładki oraz wyłączenia z eksploatacji podziemnego przejścia dla pieszych, chciałbym doprecyzować informacje, które wcześniej Panu przekazałem.

Przyznaję, iż z informacji przedstawionych mi przez inspektorów MZUiM w Tychach, wyciągnąłem zbyt pochopne wnioski. Chodzi o interpretację protokołu okresowej kontroli rocznej Nr 55/2024. Przekazałem Panu, iż z tego dokumentu jasno wynika, iż obiekt należy natychmiast, bezwzględnie wyłączyć z jakiejkolwiek eksploatacji (m.in. ze względu na zły stan okładzin w zejściach prowadzących do tunelu). Otóż dokładnie z protokołu wynika, iż stan obiektu jest zły i żeby obiekt ten mógł być bezpiecznie eksploatowany, wymaga pilnego remontu. Decyzja o całkowitym zamknięciu (włącznie z wszystkimi zejściami do tunelu) mogła zostać podjęta, w oparciu o bieżące obserwacje, przez posiadających stosowne uprawnienia inspektorów nadzorujących prowadzone prace. Takiej konieczności nie było, stąd dwa zejścia jeszcze do niedawana były czynne (zejścia te wcześniej zabezpieczono, umożliwiając chwilowo dalszą eksploatację). Na ten moment wszystkie zejścia są już zamknięte i tym samym tunel jest już całkowicie wyłączony z użytku. Jednocześnie po zamknięciu tunelu, odpowiednio oznakowano i uruchomiono przejście naziemne.

Jeżeli chodzi o datę sporządzenia kosztorysu inwestorskiego na wykonanie remontu tunelu wraz z zejściami, to wycena zlecona została kilka tygodni po zamknięciu kładki, tuż przed przystąpieniem do ogłoszenia przetargu na prace remontowe. Wykonanie kosztorysu zlecone zostało w celu określenia dokładnego przedmiotu przetargu.

Ubiegłoroczna ocena stanu przejścia podziemnego oraz prowadzących do niego zejść (Protokół okresowej kontroli rocznej nr 75/2023) wykazała o wiele mniejszy postęp degradacji w porównaniu do oceny stanu z lipca br. Świadczy o tym szacunkowy koszt remontu, który w lipcu 2023 roku wyceniony został na kwotę 400-600 tys. zł. Sporządzony kosztorys inwestorski z dnia 05.12.2023 r. (ten, który otrzymał Pan do wglądu w czasie spotkania) zakłada wydanie na remont obiektu kwotę około 1 300 000 zł. Ze względu na koszt remontu, gwałtownie postępującą degradację oraz współczesne trendy i wytyczne (m.in. „Wytyczne projektowania infrastruktury dla pieszych. Część 3 – Projektowanie przejść dla pieszych” czy „Standardy dostępności ruchu pieszych dla miast i gmin Górnośląsko -Zagłębiowskiej Metropolii”) organizowania ruchu pieszego w przestrzeni miejskiej, podjęta została decyzja o docelowym całkowitym zamknięciu obiektu” – kończy swoją listowną wypowiedź Marcin Godzik.

ZB

Idź do oryginalnego materiału