Przyszła najwyższa pora na wszelkie pikniki, te małe, duże, prywatne i miejskie. Jako pierwszy na starcie zameldował się piknik rodzinny na Podwalu, który obstalowano na sobotnie popołudnie 15 kwietnia. Ambitnie nazwano piknik „Żyj zdrowo na sportowo”.
MZNK zaprosił milusińskich do ekologicznego koła wiedzy. Można było sobie wylosować pytania łatwe lub trudne np. z zagrożenia środowiska lub zagadnienia związane z odpadami. Trudne pytania były tylko dla odważnych. Do zabawy dał się namówić Antek l. 7. Wylosował pytanie z grupy „Czerpiemy z bogactw natury”. Wybrał pytanie łatwe o to, która z roślin – pszenica czy ryż – uprawiana jest w Polsce, a która w Chinach. Bez podpowiedzi odpowiedział dobrze.
Klub Wega przygotował sportową loterię Koło Fortuny „Pytanie czy wyzwanie”. Na przykład podamy pytanie – czy powinno się jeść dużo soli (wszyscy wiemy, iż nie ), a jako wyzwanie kręcenie 40 razy hulaj-hopem lub slalom wokół pachołków. Cieszą wielkie kolejki do tych nad wyraz pożytecznych konkursów.
Ponadto organizator MCKiS zaprosił do wykonania barwnych bransoletek z koralików i pomysłowych kwiatków z gazet oraz opaski na głowę z różyczkami. Oczywista milusińscy dali się ponieść wyobraźni.
Rozstrzygnięto konkurs plastyczny pt. „Żyj zdrowo na sportowo”. Do konkursu zaproszono przedszkolaki i uczniów szkół podstawowych. Wpłynęły nie bagatela 72 prace.
Oliwier Gogola zajął II miejsce w kategorii kl. I – III. Na jego pracy znalazł się but z owocami i warzywami z koralików, dlaczego to pytamy. Dlatego odparł autor, iż owoce, warzywa i bieganie, skakanie to samo zdrowie. Oliwier owoce lubi, ale warzyw już niekoniecznie.
Fabian Kruczkowski otrzymał III miejsce w kategorii kl. I – III. Na jego pracy dużo warzyw i dużo sportu. Tu cytat z Fabiana: „bo to jest najważniejsze w całym życiu”. Niestety Fabian nie lubi brokułów i zielonych kalafiorów.
To fajne, iż milusińscy znają sposoby na zdrowe życie, i to w teorii i praktyce.
Przy okazji zapytaliśmy miłych uczestników pikniku o istotną kwestię : dlaczego takie pikniki są ważne dla małych społeczności. Oto co usłyszeliśmy: zdaniem pana Grzegorza można bliżej się poznać i można coś dobrego zrobić, coś się więc dzieje. Pani Marta podkreśliła, iż to jednoczy społeczność i można poznać nowo wprowadzonych sąsiadów.
Zdaniem pani Małgorzaty ważne jest to, iż wszyscy są tutaj razem, dzieci mają zajęcie a rodzice mogą z nimi spędzić czas i spotkać się ze znajomymi. Pani Andżelika podkreśliła, iż pikniki integrują mieszkańców, a pan Tomasz – mąż pani Andżeliki – nieco nas zaskoczył stwierdzeniem, iż mieszka tu 30 alt i „tych ludzi na oczy nie widział”. Najwyższa pora poznać.
Na scenie prezentowały się uczennice I LO, zespół Jaworznianki i maluchy z przedszkola miejskiego nr 5. Ze sceny popłynęły same ważne treści, np. licealistki wybrały tekst taki: „Ramię w ramię zmienimy ten świat”, a Jaworznianki zaśpiewały: „Spośród wszystkich miast, jakby jedną z gwiazd jest Jaworzno, drogie miasto me”. Nie wątpimy!!