Piłka nona 3. liga. Zabójcze dwie minuty Podhala w Lubertowie!

podhaleregion.pl 2 godzin temu

Na zakończenie rundy jesiennej rozgrywek Betclic 3. ligi grupy IV piłkarze Podhala Nowy Targ odnieśli zwycięstwo w wyjazdowym meczu z Lewartem Lubartów, odwracając losy spotkania mimo gry w osłabieniu liczebnym!

Wszystko, co najciekawsze i najważniejsze w tym meczu, wydarzyło się w ostatnich 10 minutach! Zaczęło się od czerwonej kartki (po dwóch żółtych) dla gracza Podhala, Arkadiusza Nowaka. Z liczebnej przewagi gospodarze gwałtownie skorzystali – dwie minuty później wyszli na prowadzenie dzięki szybkiemu rozegraniu piłki po wyrzucie z autu i trafieniu Bartłomieja Wolskiego. Wydawało się, iż losy meczu są już przesądzone, ale nowotarżanie mieli inne plany. W ciągu zaledwie dwóch minut odrobili straty z nawiązką. W 85. minucie Mostafa Hamed wygrał pojedynek z rywalem, dograł piłkę wzdłuż linii bramkowej, a formalności z bliskiej odległości dopełnił Bartosz Kurzeja. Chwilę później, w 87. minucie, Hamed w duecie z Marcinho rozmontowali defensywę Lubertowa, a Brazylijczyk popisał się precyzyjnym strzałem w dalszy róg bramki.

W doliczonym czasie gry siły na boisku się wyrównały, gdy czerwoną kartkę zobaczył gracz Lewarta, Mateusz Chyła.

– Wiedzieliśmy, iż czeka nas bardzo trudne spotkanie. Spodziewaliśmy się bardzo zdeterminowanej i charakternej postawy gospodarzy. Chcieliśmy odpowiedzieć tym samym. Długo ten mecz było bardzo zamknięty. Optyczna przewaga była po naszej stronie, ale musieliśmy być cały czas bardzo skoncentrowani i zdyscyplinowani. W 2. połowie jeszcze mocniej zaznaczyła się nasza przewaga, ale w momencie kiedy wydawało się iż jesteśmy na dobrej drodze do zdobycia gola, ami go straciliśmy. Dobrze jednak zareagowaliśmy zarówno na straconego gola, jak i na grę w liczebnym osłabieniu. Charakter m i konsekwencję odwróciliśmy losy tego meczu z czego oczywiście bardzo się cieszymy – ocenił trener Podhala, Tomasz Kuźma.

Za tydzień nowotarżan czeka jeszcze mecz awansem z rundy wiosennej, na własnym boisku z Pogonią Sokół Lubaczów.

MKS Lewart Lubartów – NKP Podhale 1:2 (0:0)

1:0 Wolski 82, 1:1 Kurzeja 85, 1:2 Marcinho 87.

Lewart: Podleśny – Chyła, Drozd, Niewęgłowski – Plesz, Wolski, Tymosiak (82 Wójcik), Wdowicz (54 Gęca) – Najda (75 Żelisko), Myśliwiecki, Kompanicki (82 Nojszewski)

Podhale: Styrczula – Kozarzewski, Mirosznik, Michota – Rubiś (59 Niedziałkowski), Vaclavik, Nowak, Seweryn –Kurzeja (89 Salak), Marcinho (89Marques), Purcha (26 Hamed).

Idź do oryginalnego materiału