Piłka nożna 4. liga. Porażka Lubania w meczu awansem

podhaleregion.pl 2 godzin temu

Piłkarze Lubania Maniowy 2024 rok zakończyli porażką z rezerwami Cracovii. To był mecz awansem z 1 kolejki rundy wiosennej. Nie doszło do skutku z kolei spotkanie Watry Białki Tatrzańskiej, ze względu na zły stan boiska w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Cracovia II – Lubań Maniowy 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Lachowicz 5, 2:0 Lachowicz 90.

Cracovia II: Burek – Hyla, Wójcik, Żołądź – Kęska (50 Piekarz), Lachowicz Lusiusz, Strózik (84 Gut) – Tabisz, Wierzbicki (56 Doba) – Tabor (84 Tkaczuk).

Lubań: Sikora – Janeczek, Plewa, Bryja, Potoniec, Jandura, Czajkowski (46 Firek), Pluta (46 Budz), Drobnak, Zaika (46 Wajsak), Misiura (79 Kasperczyk).

Sędziował Krystian Chrabąszcz (Brzesko). Żółte kartki: Wójcik, Lusiusz, Lachowicz – Jandura. Widzów: 100.

Przespaliśmy pierwszą połowę. Gola straciliśmy już na samym początku, a był on skutkiem kumulacji naszych błędów. W przerwie dokonaliśmy trzech korekt w składzie, co też przełożyło się na znaczną poprawę naszej gry. Poszliśmy na wymianę ciosów. Gra toczyła się od bramki do bramki. Mieliśmy swoje sytuacje. Zabrakło nam skuteczności. M.in Damian Firek z 35 metra efektownym wolejem trafił w słupek, a przy strzale Marka Plewy, kapitanie interweniował bramkarz gospodarzy. W doliczonym czasie straciliśmy drugiego gola. Patrząc przez pryzmat drugiej połowy mogę być zadowolony z naszej gry. Zresztą trener rywali podszedł i pogratulował nam naszej postawy – ocenił trener Lubania Jacek Pietrzak

Idź do oryginalnego materiału