Piłka nożna 4. liga. Zabrano nam zwycięstwo – grzmi trener Watry

podhaleregion.pl 15 godzin temu

Po serii czterech porażek z rzędu piłkarze Watry Białka Tatrzańska w końcu przerwali złą passę i zdobyli punkt w rozgrywkach IV ligi małopolskiej, remisując 1:1 na wyjeździe z rezerwami Termaliki Nieciecza. – Czujemy się zwycięzcami. Trzy punkty zostały nam po prostu odebrane – grzmiał po meczu trener białczan, Piotr Kapusta.

Termalica II Nieciecza – Watra Białka Tatrzańska 1:1 (1:1)

Gol dla Watry: J. Płonka 12

Termalica: Molga – Piątek, Krasiński, Jovanovic, Morąg,Drelicharz, Zakareya (10 Janczy), Wróbel, Sypek (77 Hatalski), Deisadze, Thiago

Watra: Piechota – Gruszecki, J. Płonka, Luca (90 K. Remiasz), Łukaszczyk, Majeran, Styrczula, Sendor, K. Płonka, Lutsenko, Masłowski

Sędziował: Karol Kopiński. Żółte kartki: Krasiński, Drelicharz, Wróbel, Hatalski – J. Płonka, Piechota, K. Płonka.

– W naszym odczuciu czujemy się jak zwycięzcy tego meczu. To nie jest tak, iż te trzy punkty zostały nam po prostu odebrane – ale właśnie tak to odbieramy. Warto zwrócić uwagę, skąd pochodzili sędziowie – z Bochni, a więc miejscowości związanej z naszym przeciwnikiem bezpośrednio zaangażowanym w walkę oo utrzymanie. Kontrowersyjny rzut karny, a chwilę później identyczna sytuacja w polu karnym – bez reakcji ze strony arbitra. Było wiele niezrozumiałych decyzji. Mamy poczucie, iż coś nam zostało zabrane. Po raz kolejny musieliśmy radzić sobie wąskim składem, a mimo to rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie. Widać u nas progres w porównaniu z wcześniejszymi meczami. Czujemy, iż byliśmy lepsi, czujemy się zwycięzcami – mimo iż wynik na to nie wskazuje – podkreślił trener Piotr Kapusta.

Idź do oryginalnego materiału