Piłkarska niedziela. Przed nami emocjonujące derby w Głogowie

1 dzień temu

W ostatnim starciu, rozegranym na stadionie przy Orła Białego w Legnicy, zielono-niebiesko-czerwoni pokonali Chrobrego po kapitalnym uderzeniu Bartosza Kwietnia. Czy piłkarze Chrobrego zrewanżują się odwiecznemu rywalowi? Przekonamy się dziś wieczorem.

– To wyjątkowy mecz pod względem kibicowskim i emocjonalnym, ale musimy podejść do niego rozsądnie i pragmatycznie. Staram się uświadamiać, zwłaszcza zagranicznych zawodników, iż derby mają podwójne znaczenie, choć bez niepotrzebnego „pompowania balonika”. Przygotowujemy się standardowo, z lekką dodatkową mobilizacją – mówi trener Wojciech Łobodziński.

Od końcówki listopada szkoleniowcem Chrobrego jest Łukasz Becella. W obecnym sezonie głogowianie odnieśli w Betclic 1 Lidze 6 zwycięstw, zanotowali 7 remisów i ponieśli 16 porażek, przy bilansie bramek 29:53. Na własnym stadionie wygrali 4 spotkania, 5 razy dzielili się punktami i ponieśli 5 porażek (bramki 16:22). Ich przewaga nad strefą spadkową wynosi cztery punkty.

– Chrobry to dziś zupełnie inna drużyna niż jesienią. Potrafi dominować rywali, co pokazał choćby w przegranym meczu z Polonią czy remisie z Arką. Zwłaszcza na własnym stadionie są bardzo groźni i absolutnie nie możemy ich lekceważyć. Szykuje się wyrównany mecz i musimy być świetnie przygotowani – podkreśla trener Miedzi.

Najskuteczniejszym zawodnikiem Chrobrego w tym sezonie jest Mateusz Lewandowski z 5 trafieniami. Po 4 bramki mają na koncie Szymon Bartlewicz, Przemysław Szarek i Patryk Szwedzik, a 3 gole zdobył Mikołaj Lebedyński.

– Chrobry ma nie tylko atuty piłkarskie, ale i duże doświadczenie. Są tam tacy zawodnicy jak Lebedyński, Bonecki, Lenarcik czy Mandrysz – wszyscy ograni na poziomie pierwszej ligi. Dlatego musimy być gotowi na ich jakość i doświadczenie – zaznacza Łobodziński. – Znamy się dobrze, często gramy przeciwko sobie, co wynika z bliskiej odległości między klubami. Ale zawsze staramy się znaleźć sposób, by zaskoczyć rywala – dodaje.

Sytuacja kadrowa Miedzi jest stabilna. Do zajęć powoli wraca Kacper Nowakowski.

– Na razie Kacper i Julka Letniowskiego nie mamy jeszcze do dyspozycji, ale to kwestia około dwóch tygodni. Pozostali zawodnicy są brani pod uwagę – kończy szkoleniowiec Miedzi.

Początek niedzielnego spotkania na stadionie przy Wita Stwosza w Głogowie o godz. 17. Transmisja na tvpsport.pl oraz w aplikacji TVP Sport.

Idź do oryginalnego materiału