Piłkarz Radomiaka podejrzany o gwałt. Jego obrońca zapowiada zażalenie na areszt

Obrońca piłkarza Radomiaka Radom zapowiada złożenie zażalenia w sprawie aresztowania piłkarza. Ibrahim C. został zatrzymany w związku z podejrzeniem gwałtu.

– Środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym, a więc poręczenie majątkowe połączone np. z dozorem policji czy zakazem opuszczania kraju będą w zupełności wystarczające do zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Trzeba też pamiętać, iż tymczasowe aresztowanie nie jest antycypacją kary – mówi mecenas Daniel Stańczyk.

Jak dodaje mecenas, materiał dowodowy został już należycie zgromadzony i zabezpieczonym i nie ma możliwości mataczenia.

– Trudno zatem przypuszczać choćby hipotetycznie, żeby podejrzany mógł, choćby gdyby chciał, wpływać na ten zabezpieczony już przez prokuraturę materiał dowodowy – mówi.

Do gwałtu miało dojść 29 listopada w domu piłkarza.

– Podejrzany potwierdził w swoich wyjaśnieniach, iż pomiędzy nim a pokrzywdzoną doszło do kontaktu cielesnego, jednak jak podniósł, za zgodą kobiety. Jest prowadzone śledztwo. Wszystkie okoliczności dotyczące tego zdarzenia będą wyjaśniane – informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Piłkarzowi grozi do 15 lat więzienia.

Pochodzący z Gwinei Ibrahim C. został zawieszony w prawach zawodnika. Klub RKS Radomiak powstrzymuje się od komentowania tej sprawy.

Ibrahim C. w lipcu podpisał z radomskim klubem dwuletnią umowę. W Radomiaku występował na pozycji pomocnika. 26-letni piłkarz trafił do mazowieckiego klubu latem tego roku z Boavisty Porto. Zagrał w 13 meczach ekstraklasy i jednym Pucharu Polski.