Zarząd ŁKS Orlęta Łuków nie przedłużył umowy z Piotrem Wałachowskim i Dariuszem Solnicą trenerami IV-ligowych piłkarzy.
„Mam poczucie niesprawiedliwości…” – pisze w swoim oświadczeniu były już trener łukowskiego klubu.
Na profilu facebookowym Piotr Wałachowski zamieścił oświadczenie:
„Chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom, kibicom oraz osobom związanym z Orlętami Łuków za czas, który wspólnie przeżyliśmy. Jako wychowanek tego klubu prowadzenie pierwszej drużyny było dla mnie ogromnym zaszczytem i wyzwaniem, którego podjąłem się z pełnym zaangażowaniem i sercem.
Pracowaliśmy w wyjątkowo trudnych realiach. Zespół został praktycznie zbudowany od nowa – dołączyło 13 nowych zawodników, a odeszło 5 kluczowych, którzy stanowili trzon poprzedniej drużyny. Awans wywalczony dzięki rezygnacji lidera oraz wypożyczenie siedmiu zawodników z mojej wcześniejszej pracy sprawiły, iż startowaliśmy z bardzo niestabilnej pozycji. Mimo wszystko staraliśmy się stworzyć zespół, który walczy o każdy punkt, każdy metr boiska i każdy trening.
Bilans 4–1–10 przy 17 zdobytych i 31 straconych bramkach nie oddaje w pełni pracy, jaką wykonaliśmy oraz postępu, jaki wykazywali zawodnicy. Widzę, ile wysiłku kosztowało nas budowanie chemii, charakteru i fundamentów pod przyszłość. Wiem również, jak wiele zrobiliśmy mimo przeciwności, które nie zawsze były widoczne z trybun. Sytuacja w tabeli jest ciężka , ale nie tragiczna , punkt do miejsca gwarantującego utrzymanie , oraz 5 punktów do 9 miejsca wydaje się dobrą pozycją wyjściową.
Decyzję o nieprzedłużeniu umowy i zakończeniu współpracy przyjmuję z szacunkiem, choć nie ukrywam, iż pozostawia ona we mnie poczucie niesprawiedliwości. Tym bardziej dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie i drużynę w tym wymagającym okresie.
Życzę klubowi powodzenia i stabilizacji, a zawodnikom – dalszego rozwoju i wiary w siebie. Jestem dumny, iż mogłem Was prowadzić. A dla mnie to osobiście nauka na przyszłość , iż nie liczy się tylko sentyment i przywiązanie do klubu , ale też z kim się podejmuję współpracę.
Dziękuję też Dariusz Solnica Marcin Chwedoruk i Łukasz Ozygała za współpracę
Do zobaczenia na piłkarskim szlaku.”
Zarząd Klubu na swoim profilu pisze:
„Odpowiedzialność to także podejmowanie trudnych i często niepopularnych decyzji. Zrobiliśmy to w interesie klubu i drużyny, po wielu tygodniach analiz. Czas pokaże, czy mieliśmy rację, ale podjęliśmy tę decyzję, bo jesteśmy przekonani, iż jest konieczna, aby poprawić sytuację pierwszego zespołu i dać mu realną szansę na utrzymanie”.

2 tygodni temu







