Mateusz Bernatek (31 l.) ma na swoim koncie spore sukcesy odniesione na arenie międzynarodowej. Był wicemistrzem świata (2017) i wicemistrzem Europy (2021) seniorów. Wcześniej wygrywał mistrzostwa Starego Kontynentu jako junior (2013). To także dwukrotny mistrz Polski. Teraz stanie przed szansą zdobycia medalu na mistrzostwach świata w Zagrzebiu. Czy z jego występem można wiązać duże nadzieje ?
- Mateusz zmienił kategorię wagową na cięższą (77 kg) – przypomina były wicemistrz olimpijski, dziś dyrektor AKS Piotr Stępień. – Ma to związek z tym, iż kategoria nieco niższa, 72 kg, nie jest kategorią olimpijską, a nasz zawodnik chce powalczyć o olimpijski medal. Ta zmiana wiąże się jednak także z tym, iż Mateusz nie pozostało moim zdaniem optymalnie przygotowany do walki z najlepszymi zapaśnikami globu. W Polsce nie ma sobie równych, ale na świecie będzie dość ciężko. Nie jest wystarczająco – jak to mówimy – obwalczony w tej kategorii. Musi jeszcze więcej popracować nad tym co w niższej kategorii było jego najmocniejszą stroną, czyli wytrzymałością. Jego celem są najbliższe igrzyska, choć oczywiście zdobycie medalu na mistrzostwach świata byłoby wielkim wyczynem.
Mateusz Bernatek do najważniejszych zawodów w roku przygotowywał się w Spale. W mistrzostwach weźmie udział ok. 900 zapaśników i zapaśniczek w stylu klasycznym i wolnym.
