Plac targowy w jesiennym anturażu. Sukces Radwanickiego Jarmarku

2 dni temu

Mimo nie najlepszej aury, sporo mieszkańców gminy Radwanice oraz przyjezdnych gości przybyło na plac targowy, na którym zorganizowano tegoroczny Jesienny Jarmark. Swoją ofertę kulinarną i nie tylko, prezentowało około 80 wystawców z całego Dolnego Śląska.

Pierwotnie wydarzenie było zaplanowane w połowie września, ale plany pokrzyżowała fatalna pogoda a później przyszła powódź. Na szczęście termin 5 października nie był już zagrożony i mieszkańcy gminy i okolic mogli skorzystać z dobrodziejstwa Radwanickiego Jesiennego Jarmarku. A organizatorzy bardzo się postarali, by każdy z odwiedzających plac targowy w Radwanicach znalazł coś dla siebie.

-Jesteśmy tutaj co tydzień na placu targowym, mieszkamy niedaleko, bo w Łagoszowie Wielkim. Dlatego nie wyobrażam sobie, żeby nas tutaj nie było. Prowadzimy rodzinną firmę wyrobów i produktów mięsnych i wędliniarskich. Wszystko świeże, zdrowe, bez konserwantów – zachwalał swoje produkty właściciel rodzinnego zakładu.

Na stoiskach nie brakowało dobrych wędlin, pysznego ciasta i innych smakołyków. Między kramami dostrzegliśmy przechadzającego się wójta Radwanic, Pawła Piwko wraz z przewodniczącą Rady Gminy, Ewą Flak.

Na scenie wystąpili lokalni artyści i zespoły muzyczne, m.in. Old Cover, Swojacy i Mokosza. Na deser zaśpiewał głogowski raper Egon. Podczas Jarmarku rozstrzygnięto też konkursy, m.in. na zabawne kształty warzyw czy na najlepszą potrawę z ziemniaka.

Jesienny Jarmark był już trzecią tego typu imprezą na placu targowym. Wcześniej bowiem odbyły się jarmarki wielkanocny i bożonarodzeniowy. Także w tym roku – w grudniu – planowany jest kolejny świąteczny jarmark. O szczegółach będziemy informować.

Idź do oryginalnego materiału