1 dzień temu
Plany są ambitne. Za 60 milionów złotych – o czym pisaliśmy już w artykule pt. „Centrum przesiadkowe w Gorzowie. Puste place i obietnice, ale w 2026 roku ma być lepiej” – powstanie centrum przesiadkowe między obecnym dworcem PKS a dworcem kolejowym. Dziś stoją tam dwie wiaty, nieopodal jest toaleta, ale to dopiero początek większej inwestycji. Do 2030 roku, czyli w ciągu najbliższych pięciu lat, ma zostać zrealizowany drugi etap budowy węzła przesiadkowego w Gorzowie.
Zanim zacznie się budowa, trzeba wyburzyć budynek
Zanim to nastąpi, trzeba wyburzyć łącznik przy dworcu, gdzie dziś kończy się torowisko tramwajowe. Prace być może ruszą jeszcze w tym roku – tak, by w 2026 roku miasto mogło rozpocząć budowę długo zapowiadanego węzła przesiadkowego. Całość inwestycji obejmuje nie tylko budowę torowiska w ciągu ulicy Jancarza. To także budowa nowego dworca autobusowego, przebudowa torowiska w ul. Sikorskiego, przebudowa skrzyżowania z ulicami E. Estkowskiego i E. Jancarza, budowa sygnalizacji świetlnych i ciągu pieszo–rowerowego. Przypomnijmy: centrum przesiadkowe zgodnie z założeniami projektu to trzy perony tramwajowe i dziesięć zadaszonych zatok autobusowych do obsługi komunikacji miejskiej, podmiejskiej i tranzytowej.
„Po przebudowie zmieni się przebieg linii tramwajowych”
Po przebudowie zmieni się przebieg linii tramwajowych w Gorzowie. Jak informuje gorzowski magistrat, trasy linii 1 i 2 zostaną skierowane w obu kierunkach ulicami E. Jancarza i Dworcową, zamiast – jak dotąd – prowadzić prosto ulicą gen. Wł. Sikorskiego (obecnie jednotorowy odcinek).
Czwórka zakończy trasę na Dworcu Głównym
Trasa linii 4 również się zmieni. Jadąc od przystanku Fieldorfa „Nila”, tramwaj od skrzyżowania ulic gen. Wł. Sikorskiego i Dworcowej pojedzie prosto (po jednotorowym odcinku, przy ZUS-ie) do skrzyżowania z ul. E. Jancarza, gdzie skręci w E. Jancarza i zakończy trasę na przystanku Dworzec Główny (na wysokości istniejącego dworca autobusowego). W drogę powrotną ruszy z przystanku Dworzec Główny, pojedzie ul. Dworcową, a dalej – jak w tej chwili – do przystanku Fieldorfa „Nila”.
