PlusLiga: Przełamanie w Gorzowie! Ślepsk Malow Suwałki przerwał złą serię

11 godzin temu
Sytuacja Ślepska Malow Suwałki po pierwszych spotkaniach PlusLigi była nie do pozazdroszczenia. Suwalczanie po fatalnym wejściu w sezon 2025/2026 i serii pięciu porażek zamykali tabelę PlusLigi. W kuluarach mówiło się już o konieczności zmian na stanowisku szkoleniowca i walce o uniknięcie degradacji zamiast grze o play-off. W Gorzowie biało-niebiescy wygrali pierwszy raz ogrywając Stilon. Wcześniej jednak przeszli brutalną weryfikację w Suwałkach z AZS Olsztyn. AZS bezlitosny

Środowe spotkanie (12.11) we własnej hali z Indykpolem AZS Olsztyn bardzo brutalnie zweryfikowało nadzieje biało-niebieskich. Suwalczanie musieli przełknąć gorzką pigułkę: porażkę 0:3 i to przed własną publicznością. Choć pierwsze dwie partie (do 21 i 20) dawały jeszcze nadzieję na walkę i jakąś zdobycz punktową to trzeci set (przegrany do 15) pokazał mankamenty, o których po meczu mówił kapitan i atakujący Ślepska, Bartosz Filipiak:


- Takie mecze jak ten niestety brutalnie nas weryfikują. Pokazują nasze mankamenty, nasze słabości i żeby to poprawić, potrzeba czasu - mówił suwalski kapitan


Po środowej porażce zespół z Suwałk jeszcze mocniej ugrzązł na dnie tabeli, stając się jedną z dwóch drużyną bez zwycięstwa. Nic dziwnego, iż kolejny mecz potraktowano jako "być albo nie być"!

W Gorzowie pierwszy triumf

Poniedziałkowy (17.11) wyjazd do Gorzo
Idź do oryginalnego materiału