Po dwóch tygodniach chłodu – ogrzewanie ruszyło. W SOSW nr 2 trwa walka o normalne warunki nauki

22 godzin temu

Po tygodniach chłodu i licznych skarg rodziców, sytuacja w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2 w Gnieźnie zaczyna się stabilizować. Od dziś ogrzewany jest główny budynek, w którym na górze znajduje się internat, a na dole prowadzone są zajęcia dydaktyczne. Prace przy termomodernizacji przez cały czas trwają, ale – jak informuje dyrekcja – sukcesywnie uruchamiane będą kolejne części instalacji.

Kończone jest ogrzewanie w szkole branżowej, a do pełnego zakończenia inwestycji pozostanie jeszcze jedno skrzydło kompleksu. Dyrekcja zapewnia, iż od jutra we wszystkich pomieszczeniach, w których przebywają dzieci, zostaną rozmieszczone nagrzewnice z niezależnym źródłem zasilania. To konieczne rozwiązanie, ponieważ dotychczasowa instalacja elektryczna nie była w stanie zasilić większej liczby elektrycznych farelek, a kaloryferów na razie nie ma.

Decyzja o wprowadzeniu niezależnych nagrzewnic ma poprawić komfort cieplny uczniów i wychowanków, którzy w ostatnich tygodniach uczyli się w bardzo trudnych warunkach. Zajęcia są skrócone do 30 minut, a nauczyciele i rodzice alarmowali, iż w klasach temperatura spadała do kilkunastu stopni Celsjusza.

Ogrzewanie sukcesywnie uruchamiane

Zgodnie z zapowiedziami, pierwszy etap włączenia ogrzewania objął internat i sale lekcyjne w głównym budynku. W dalszej kolejności prace koncentrują się na części szkoły branżowej, gdzie montowane są ostatnie odcinki instalacji. Niestety nieoficjalnie wiadomo, iż w ostatnim skrzydle kaloryfery pojawią się w nie w ciągu najbliższych dni, a tygodni.

Sytuacja wciąż monitorowana

Mimo postępów w pracach, atmosfera wokół inwestycji pozostaje napięta. Rodzice przez cały czas domagają się wyjaśnień, dlaczego harmonogram termomodernizacji nie uwzględnił jesiennych spadków temperatur i konieczności utrzymania ogrzewania w czasie roku szkolnego. Rozważają m.in. zawiadomienie organów ścigania o nieprawidłowościach przy przetargu i wykonawstwie, które doprowadziły do tak karygodnej sytuacji. Na razie jednak nikt nie odważył się na ten ruch. O sprawie zostało już powiadomione Kuratorium Oświaty, które w odpowiedzi na nasze zapytanie prasowe stwierdziło:

Zgodnie z artykułem 10 ww. Ustawy organ prowadzący szkołę lub placówkę odpowiada za jej działalność. Do zadań organu prowadzącego szkołę lub placówkę należy m.in. zapewnienie warunków działania szkoły lub placówki, w tym bezpiecznych i higienicznych warunków nauki, wychowania i opieki oraz wykonywanie remontów obiektów szkolnych oraz zadań inwestycyjnych w tym zakresie.

Organ nadzorujący, czyli Starostwo Powiatowe, jest jak widać nadzwyczaj pobłażliwe i nie robi sobie nic ze zdrowia dzieci. Zapowiada się, iż w najbliższych latach ta placówka może mieć spory problem z naborem.

Idź do oryginalnego materiału