Zapewnia, iż podczas jego posługi duszpasterskiej najważniejsi byli dla niego ludzie. Przez wiele lat współpracował z młodzieżą jako Diecezjalny Duszpasterz Młodzieży, organizowałem Światowe Dni Młodzieży, a jako proboszcz starał się zawsze być dla moich parafian otwarty i wspierający.
- Niestety, wielu z moich planów i marzeń nigdy nie zrealizuję. Z początku choroba objawiała się między innymi silnym zmęczeniem. Zacząłem tracić możliwość poruszania się, przewracałem się. Lekarze nie wiedzieli, co jest przyczyną! Przeszedłem szereg bardzo szczegółowych badań genetycznych i biopsji. W końcu stwierdzono u mnie