Pociągiem z Katowic na lotnisko w Pyrzowicach tylko z przesiadkami. Zawsze szybciej będzie autobusem

2 tygodni temu
W nowym rozkładzie jazdy kilka zmieni się dla pasażerów pociągów, którzy chcieliby dojechać z i do lotniska w Pyrzowicach. Będą mieli do wyboru jedną lub dwie przesiadki. Przy dojazdach pomiędzy Katowicami a Katowice Airport przez cały czas lepszą opcją pozostanie autobus.

W tym tygodniu pisaliśmy już o tym, iż po prawie 3-letniej przerwie pociągi wrócą na linię kolejową nr 131. Modernizacja szlaku kolejowego pomiędzy Chorzowem Batorym a Nakłem Śląskim powodowała, iż zamiast pociągów na linii S8 pomiędzy Katowicami a Tarnowskimi Górami kursowała zastępcza komunikacja. Pasażerowie musieli na długi czas przesiąść się na autobusy. Od niedzieli, 15 grudnia, pociągami z już dojadą do Chorzowa, Bytomia i Tarnowskich Gór. Choć rozkład jazdy na S8 nie należy do wymarzonych, bo trzeba będzie się przesiąść, o czym więcej pisaliśmy TUTAJ. Wydawało się, iż gdy pociągi wrócą na tę linię, to pasażerom łatwiej będzie dojechać do lotniska w Pyrzowicach. Jednak to nie takie proste.

Na lotnisko w 1,5 godziny

Rok temu, 10 grudnia 2023, po wielu latach oczekiwań port lotniczy Katowice Airport zyskał połączenie kolejowe. Uroczyście zainagurowano linię S9. Pociągi zaczęły kursować na trasie Częstochowa – Zawiercie – Pyrzowice Lotnisko – Tarnowskie Góry. To połączenie przez wiele osób było mocno krytykowane i wyśmiewane. Spodziewano sie bezpośrednich pociągów pomiędzy Katowicami a Pyrzowicami. Regionalny przewoźnik (konkretniej organizator transportu, czyli Urząd Marszałkowski) nie zdecydował się na to. Zamknięta pozostawała ze względu na inwestycje szlak przez Chorzów, Bytom i Tarnowskie Góry. Jednak przez cały czas można było rozważyć połączenie od drugiej strony, czyli przez Sosnowiec, Dąbrowę Górniczą i Zawiercie. Tłumaczono, iż nie ma to sensu, ponieważ w niedalekiej perspektywie czasowej była przebudowa węzła katowickiego. Jak pokazał czas, inwestycja w Katowicach zaczęła się prawie rok później, we wrześniu 2024. To sprawia, iż od roku z Katowic do Pyrzowic da się dojechać wyłącznie z jedną przesiadką. Taka podróż jest jednak nie tylko mniej wygodna ze względu na konieczność zmiany pociągu na stacji w Zawierciu. Trwa też co najmniej 1 h 20 min, bo ta trasa jest po prostu dłuższa (dystans to 70 km). Zwykle jednak ok. 1,5 h.

Teraz nadszedł ten moment, w którym można by było w końcu uruchomić bezpośrednie połączenie z Katowic do Pyrzowic. Mimo to sytuacja pasażerów nie ulegnie poprawie. Teraz przeszkodą jest faktycznie przebudowa węzła katowickiego. Z tego powodu nie ma połączeń bezpośrednich krótszą i szybszą trasą przez Chorzów, Bytom i Tarnowskie Góry (dystans to 52 km). Choć jeszcze niedawno Koleje Śląskie nie wykluczały, iż taki pociąg z Katowic do Katowice Airport będzie kursował.

„Planujemy uruchomienie połączeń zarówno w relacji Katowice – Chorzów Batory – Pyrzowice Lotnisko, jak i w relacji Katowice – Sosnowiec Główny – Pyrzowice Lotnisko. Na termin i szczegóły dotyczące uruchomienia tych połączeń ma wpływ przebudowa węzła katowickiego i trwające rozmowy z zarządcą infrastruktury, czyli PKP PLK S.A.” – informował nas regionalny przewoźnik w sierpniu tego roku.

Jedna lub dwie przesiadki do wyboru

Po rozpoczęciu wielkiej inwestycji kolejowej w Katowicach sytuacja uległa zmianie. Podróżni będą zmuszeni do przesiadek. – Pociągi na linii S8 będą skomunikowane w Tarnowskich Górach ze składami kursującymi na linii S9 – informuje Bartłomiej Wnuk, rzecznik prasowy Kolei Śląskich. To tylko jedna przesiadka. Do tego dochodzi jeszcze druga w Chorzowie Batorym, ponieważ ze względu na przebudowę linii węzła katowickiego mniej pociągów może wjechać do stacji Katowice. Można spodziewać się, iż kilka osób wybierze pociąg, przy dojazdach z Katowic do Pyrzowic i w przeciwnym kierunku. To marna alternatywa, ponieważ pasażer może sobie wybrać, czy woli przesiąść się raz w Zawierciu, czy dwa razy – w Chorzowie i Tarnowskich Górach.

Mimo dwóch przesiadek, zwykle podróż przez Sosnowiec będzie trwała dłużej niż przez Chorzów. Jednak różnice są niewielkie W nowym rozkładzie jazdy są choćby dwa kursy o tym samym czasie przejazdu na obu trasach.

To kurs z dwiema przesiadkami:

źródło: portalpasazera.pl

Tyle samo czasu zajmuje przejazd z jedną przesiadką:

źródło: portalpasazera.pl

To pokazuje, iż faktycznie podróż przez Tarnowskie Góry będzie w przyszłości krótsza, ale na razie różnice czasowe pomiędzy trasami są minimalne. Jednak przez cały czas z Katowic do Pyrzowic pociąg dojedzie w około godzinę. Odliczając powyższe przesiadki, czas przejazdu wyniesie mniej więcej 1 h i 5 min. Chyba, iż przewoźnik zdecyduje się pominąć po drodze sporo przystanków. W dalszym ciągu będzie to dłużej niż autobusem. Najszybszy przejazd linią AP z dworca w Katowicach trwa rozkładowo 44 minut. Mniej więcej tyle zajmuje także dojazd samochodem w trakcie szczytu komunikacyjnego. Bilet na autobus kosztuje 6,60 zł, a za kolejowy trzeba będzie zapłacić 18,28 zł.

Na bezpośrednie pociągi Katowice – Pyrzowice trzeba będzie poczekać jeszcze kilka lat. Połączenie powinno zostać uruchomione po zakończeniu inwestycji na węźle katowickim.

Łukasz Kądziołka

Idź do oryginalnego materiału