Poczta Kanadyjska odnotowała stratę przed opodatkowaniem w wysokości 407 milionów dolarów w drugim kwartale, na skutek spadku działalności związanej z przesyłkami paczkowymi spowodowanego niepewnością na rynku pracy.
Firma twierdzi, iż strata ta jest porównywalna z zyskiem przed opodatkowaniem w wysokości 46 milionów dolarów w tym samym okresie rok wcześniej, kiedy to na jej wyniki wpłynęła sprzedaż SCI i Innovapost.
Poczta Kanadyjska prowadzi nową rundę rozmów kontraktowych z 55 tys. pracowników pocztowych po tym, jak pracownicy odrzucili ofertę firmy w głosowaniu zarządzonym przez rząd na początku tego roku.
Firma ostrzega, iż poczta codziennie traci miliony dolarów z powodu niepewności wokół negocjacji zbiorowych.
Firma poinformowała, iż liczba wysyłanych przez nią przesyłek wzrosła w tym kwartale, ale w dużej mierze było to spowodowane jednorazowymi wysyłkami materiałów związanych z wyborami federalnymi. Natomiast liczba paczek gwałtownie spadła, ponieważ klienci ze względu na niepewność na rynku pracy wybrali innych przewoźników.
Całkowity przychód Poczty Kanadyjskiej wyniósł 1,51 miliarda dolarów za kwartał kończący się 28 czerwca, co stanowi spadek w porównaniu z 1,65 miliarda dolarów w analogicznym kwartale ubiegłego roku.
Canada Post poinformowała, iż przychody z tytułu przesyłek w tym kwartale wyniosły 475 milionów dolarów, co stanowi spadek w porównaniu z 763 milionami dolarów w roku ubiegłym, a wolumen przesyłek spadł o 36,5 proc. w porównaniu z tym samym kwartałem ubiegłego roku.
Firma poinformowała, iż wolumen sprzedaży gwałtownie spadł po tym, jak 23 maja związki zawodowe wprowadziły zakaz pracy w godzinach nadliczbowych.
.