Podlasie U-17 po raz trzeci bez porażki

slowopodlasia.pl 1 miesiąc temu
Stomil Olsztyn - Podlasie Biała Podlaska 2:2 (1:1)Bramki dla Podlasia: Twarowski 33, 55Podlasie: Czmielewski – Pikulski (46 Dzierżanowski), Urbaniak-Jakubiec, Hasiuk, Sosnowski, Śnitko, Wyrzykowski (71 Ogrodziński), Tokarski (77 Filozof), Kondraszuk (62 Ostrowski), Dobruk, Twarowski. Młodzi piłkarze Podlasia do Olsztyna pojechali po trzecią wygraną z rzędu i opuszczenie ostatniej pozycji w lidze. Zaczęło się niestety nie najlepiej. W 5. minucie, po stałym fragmencie gry, stracili bramkę. Gra nie układała się najlepiej do 33. minuty. Wtedy to Szymon Twarowski przyjął piłkę tyłem do bramki w polu karnym Stomilu, obrócił się i strzelił nie do obrony. Do końca pierwszej połowy Podlasie niepodzielnie panowało na boisku. Swoją akcję miał Emil Sosnowski. Niestety zabrakło niewiele, by zamknąć dośrodkowanie i oddać strzał. Strzelał głową Twarowski, jednak również bez efektu bramkowego.Druga połowa zaczęła się podobnie fatalnie jak pierwsza. Jeden z zawodników gospodarzy wyszedł na „sam na sam” z Filipem Czmielewskim i wygrał ten pojedynek. Podlasie jednak nie zamierzało łatwo oddać tego meczu. Młodzi białczanie ruszyli do szturmu i w 55. minucie, w zamieszaniu po dośrodkowaniu, najprzytomniej zachował się Twarowski i zdobył bramkę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów, co nie jest najgorszym rozwiązaniem dla Podlasia. Niestety nie pozwoliło to oddać „czerwonej latarni” w inne ręce.Po rundzie jesiennej Podlasie pozostało na ostatnim miejscu, ale ma już tylko sześć punktów do bezpiecznego miejsca w tabeli. W tym roku rozegrane zostaną jeszcze dwie kolejki z „wiosny”. W sobotę (22.11) o godzinie 15:00 Podlasie zagra w Łodzi z SMS. Za dwa tygodnie, również w sobotę (6.12), podejmie u siebie Koronę Kielce, początek meczu o godzinie 11:00.Miłosz Storto, trener AP Podlasie Biała Podlaska:– Cieszymy się iż nie przegraliśmy. Bardzo chcieliśmy złapać trzecie zwycięstwo z rzędu, niestety nie udało się. Mimo to jesteśmy zadowoleni gdyż ciężko wchodziliśmy w mecz i fatalnie zaczęliśmy druga połowę. Mimo to ekipa pokazała charakter i dwa razy odrobiła stratę. Trzeba się cieszyć, iż punktujemy. Zbierać punkty jeden do drugiego. Mamy jeszcze dwa mecze w tym roku z SMS i Koroną. Rywale trudni, ale my w każdym meczu musimy szukać swojej szansy.
Idź do oryginalnego materiału