Podlaska turystyka do zaorania? Zamiast pomocy będą pożyczki! (WIDEO)

dziendobrybialystok.pl 1 miesiąc temu

Dane ekonomiczne pokazują, iż na szczęście nie ma katastrofy w branży turystycznej - ogłosiła minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Białymstoku na środowym spotkaniu w z przedsiębiorcami branży turystycznej. Dodała, iż jej ministerstwo oraz Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości zamierza ogłosić nabory na 9 miliardów złotych na wsparcie przedsiębiorczości - szczególnie tej innowacyjnej. Powiedziała też, iż będzie dążyć do tego, aby podlaska turystyka otrzymała takie same wsparcie jak przedsiębiorcy z zalanych powodzią terenów Dolnego Śląska i Opola i zaproponowała długoterminowe pożyczki na preferencyjnych zasadach. Wielu przedsiębiorców na sali nie wierzyło własnym uszom i głośno krytykowało rządzących. W kuluarach ktoś powiedział, iż to co proponuje minister Pełczyńska-Nałęcz to takie same plunięcie w twarz jak w przypadku minister Pauliny Henning-Kloski, która zaproponowała to samo przedsiębiorcom zrujnowanym powodzią i uzyskał aplauz słuchających. Czy to faktycznie absurd? Czy rząd przeznaczył podlaską branżę turystyczną na stracenie? Zacznijmy od wyjaśnienia jednej kwestii: podlaskie nie stoi turystyką. Kluczowa branża tego województwa to rolnictwo. Mimo to turystyka odgrywa istotną rolę w wielu powiatach i miastach i jej kryzys ma bardzo duży wpływ na lokalną gospodarkę. Dlatego spotkanie zorganizowane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości z podlaskimi przedsiębiorcami, którzy prowadzą działalność gospodarczą związaną z turystyką wywołało wielkie zainteresowanie. Kilkadziesiąt osób czekało na okazję, aby posłuchać jak rząd i władze województwa chcą im pomóc. Słysząc niektóre wystąpienia nie kryli zdumienia i emocji. - Dane ekonomiczne pokazują, iż na szczęście nie ma katastrofy w branży turystycznej. Wedle statystyki liczba prowadzonej działalności gospodarczej jak i noclegów pozostaje mniej więcej niezmienna. Tąpnięcie jest widoczne o ile chodzi o ruch turystyczny - mówiła minister Pełczyńska. - o ile dane ek

Idź do oryginalnego materiału