Podsumowanie rundy wg Roosevelta81.pl w toku. Po bramkarzach i Pawle Olkowskim przyszedł czas na Matusa Kmeta, który został wypożyczony na jesień od Górnika.
Statystyki w PKO BP Ekstraklasie:
| Wiek | 25 |
| Mecze | 13 / 18 |
| Minuty | 633 / 1620 |
| Udział rozegranych minut | 39% |
| Podania | 270 |
| Podania celne | 222 |
| Kluczowe podania | 16 |
| Dośrodkowania | 44 |
| Dośrodkowania celne | 16 |
| Pojedynki | 66 |
| Pojedynki wygrane | 32 |
| Odbiory | 21 |
| Odbiory na mecz | 1.62 |
| Dystans na mecz [km] | 6.13 |
| Sprinty na mecz | 6.77 |
| Żółte kartki | 0 |
| Czerwone kartki | 0 |
Wypożyczony z Minnesoty Kmet w poprzedniej rundzie zagrał 10 meczów, raz wpisał się na listę strzelców i dwukrotnie asystował przy trafieniach kolegów. W obecnym sezonie jego gra nie przełożyła się na podobne liczby, a swoje minuty musiał dzielić na boisku z Pawłem Olkowskim i Kryspinem Szcześniakiem.
Początek sezonu, to dla Słowaka brak występów, ale już w pierwszym, do którego został desygnowany wypadł bardzo dobrze. Pamiętny mecz z Bruk-Betem, w którym zagrał niespełna 30 minut i swoimi celnymi dośrodkowaniami siał postrach w obronie, a tylko nieskuteczność między innymi Taofeeka trafiającego w słupek sprawiła, iż Kmet nie zapisał na swoim koncie punktów w klasyfikacji kanadyjskiej. Podobnie sprawa miała miejsce w Zabrzu podczas pojedynku z GKSem Katowice, gdzie celne wrzutki ponownie nie zostały wykorzystywane przez kolegów z ofensywy. Spotkania, które jeszcze można było zaliczyć jako pozytywne w tej rundzie, to te z Rakowem, w którym jako prawoskrzydłowy, Matus wielokrotnie wbiegał za plecy obrońców i sam nie potrafił zamienić doskonałych okazji na bramki oraz te z Widzewem, gdzie bramkarz nie poradził sobie z jego mocnym dośrodkowaniem, które na bramkę zamienił Kubicki.
Od tamtej pory widać było spadek formy zawodnika wypożyczonego z MLS. Wystawiany jako ofensywny boczny pomocnik, nie był już zaskoczeniem dla przeciwników, jako obrońca dawał sporo pod kątem taktycznym kiedy obiegał Ousmane Sowa, ale widać było jego braki w defensywie. W dalszej części sezonu pod koniec meczów zauważyć można było trudności kondycyjne zawodnika, a kiedy był wprowadzany jako rezerwowy, to jego zaangażowanie w pressing i powroty do obrony pozostawiały wiele do życzenia.
Runda w wykonaniu Matusa była przeciętna. Wypożyczony został ze Stanów jako uzupełnienie prawej strony defensywy, więc wskoczył do rotacji i miał swoje dobre momenty gdy wywalczył miejsce w składzie. Niestety z czasem skuteczność jego dośrodkowań spadła, nie wytrzymywał pełnych 90 minut w dobrej dyspozycji i widać było duże braki w grze defensywnej.
Średnia ocen redakcji (w skali 1-10) wystawionych Matusowi Kmetowi to 5.74.
Wszystkie wpisy z meczami, za które wystawialiśmy noty zawodnikom dostępne są TUTAJ.
Pozostałe podsumowania:
Marcel Łubik
Tomasz Loska
Paweł Olkowski
Źródło: Roosevelta81.pl / Ekstraklasa.org
Foto: Roosevelta81.pl














