Podwójny kłopot Wieczystej Kraków. Może na tym skorzystać Wisła

2 godzin temu

Wieczysta Kraków w meczu z Górnikiem Łęczna straciła nie tylko punkty, ale także Carlitosa. Gwiazdor ekipy beniaminka na boisku może nie pojawić się choćby przez miesiąc.

Wieczysta Kraków w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze, ale w spotkaniu z Górnikiem Łęczna lekko zwolniła. Wicelider tabeli tylko zremisował (2:2), a strata punktów jest tym bardziej bolesna, iż drugiego gola krakowianie stracili w doliczonym czasie.

– Powinniśmy utrzymać 2:1, ale nie udało się. Trudno, taka jest piłka. Za wolno rozgrywaliśmy i mieliśmy wiele niecelnych podań. Nie wiem, co się stało. Znów naszą bolączką było ostanie podanie – mówił po spotkaniu Przemysław Cecherz, trener Wieczystej.

Starta punktów to nie jest jednak jedyny problem beniaminka. Pod koniec pierwszej połowy z boiska z powodu kontuzji musiał bowiem zejść Carlitos.

– To dość poważny uraz, podejrzewamy naderwanie mięśni łydki, a to oznacza co najmniej cztery tygodnie przerwy. Wielka szkoda, bo Carlitos czuł się coraz lepiej i coraz lepiej funkcjonował na boisku – przyznał Cecherz.

Po remisie z Górnikiem Łęczna zadowoleni mogą być za to kibice… Wisły Kraków. Dzięki temu „Biała gwiazda” ma cztery punkty przewagi nad Wieczystą. Co więcej, spotkanie Wieczysta – Wisła zaplanowane jest na 6 września i jeżeli zostanie rozegrane w tym terminie, to Carlitos w nim nie wystąpi.

Michał Lop

Idź do oryginalnego materiału