Pojawiająca się i znikająca choinka w OPS na Majewskiego

iochota.pl 3 dni temu
Od około 4 tygodni codziennie przemierzam trasę obok Zieleniaka i OPS-u na Majewskiego z psem pozostawionym mi pod opiekę . Jest to przeważnie pora około 5, 20 gdyż o 6 muszę ruszać rowerkiem na drugi prawie koniec Warszawy na Bielany. W sobotę 28 XII pozwoliłem sobie trochę później wyruszyć na trasę codziennego spaceru i urzekł mnie widoki gołej choinki przed wejściem głównym do budynku. Jakoś wcześniej tego nie zauważyłem i w pierwszych myślach nastąpiła lekka konsternacja - jak to w takim miejscu gdzie powinno być wszystko na miejscu takie niedopatrzenie na święta? Zresztą tak duży obiekt -codziennie ogrzewany, pod stałą ochroną, żeby był na cztery spusty zamknięty i jedynie w okienku (podczas robienia zdjęć) po prawej ujrzałem ochroniarza, który raczej był zajęty oglądaniem monitoringu. Przecież tam odbywa się pomoc społeczna i można by było, choć z jedną osobę dyżurującą zatrudnić, gdyż nieszczęścia nie wybierają terminów i nie znają pojęcia ŚWIĘTA. Cóż z tego, iż ma
Idź do oryginalnego materiału