Pojechałyśmy do Bolesławia, tu szczęście liczy się w dolarach. "My im Trumpa nie wybraliśmy. Czemu Polonia nam życie układa?"

5 godzin temu
- Pani! Kiedyś to tu było ponad dwieście domów! Numery zostały, tylko w środku nie ma nikogo. Puste domy! - opowiada pan Jarek, który porządkuje działkę przed przyjazdem brata z Kanady. Z tych, co zostali, połowa na wybory nie chodzi.
Idź do oryginalnego materiału