Pokonujemy Zagłębie II Lubin 2:1!

mkschojniczanka.pl 2 miesięcy temu

Chojniczanka odniosła drugie domowe zwycięstwo w nowym sezonie 2024/2025 Betclic 2. Ligi. W meczu 3. kolejki pokonaliśmy Zagłębie II Lubin 2:1, a kolejne trzy punkty zostały w Chojnicach!

Od początku spotkania obie drużyny postawiły na dość odważną grę. Już w szóstej minucie na skutek faulu na przeciwniku pod polem karnym Zagłębia, żółtą kartkę otrzymał Patryk Olejnik, a zaledwie dwie minuty później po ostrym i spóźnionym ataku w środkowej strefie boiska na Marcelu Stefaniaku podobną karę indywidualną dostał Jan Dorożko z drużyny gości.

Pierwszą dobrą akcję Chojniczanka zaliczyła w 11. minucie. Wówczas Marcel Stefaniak zdecydował się na rajd z połowy boiska w stronę bramkarza Zagłębia, a piłka po oddanym strzale z okolic 20. metra powędrowała nieznacznie ponad bramką.

Chojniczanka otworzyła wynik spotkania w 24. minucie. Najpierw Jakub Goliński po minięciu kilku przeciwników z piłką, wbiegł w okolice pola karnego przyjezdnych. Następnie podcięciem przekazał futbolówkę Jakubowi Braneckiemu, ale jego strzał z ostrego kąta został obroniony przez bramkarza Zagłębia. To nie był jednak koniec tej akcji – po złym wybiciu w wykonaniu rywala, piłka została dośrodkowana w pole karne. W szesnastce idealnie futbolówkę przyjął Bartosz Pikul, który mając na plecach dwóch obrońców, oddał strzał lewą nogą i umieścił piłkę w siatce Zagłębia.

Od tego momentu zespół gości zaczął wywierać presję na naszą ekipę. Dwie minuty po bramce Pikula dość niebezpieczne dośrodkowanie wyłapał Damian Primel, a w innych akcjach czujna była linia obrony Chojniczanki, nie dopuszczając do oddania strzału lub oddalając zagrożenie na linię końcową.

W 38. minucie mieliśmy okazję na podwyższenie wyniku. Po otworzeniu się wolnej strefy w prawym sektorze boiska, Pikul zagrał przytomnie na czyste pole do Braneckiego. Ten dośrodkował w pole karne, gdzie głową strzał próbował oddać Valērijs Šabala. Był on ustawiony jednak w niezbyt dogodnej pozycji, a piłka powędrowała poza bramkę Zagłębia.

Miedziowi miali szansę na wyrównanie pod koniec 1. połowy meczu na Mickiewicza 12. Najpierw piłka po dośrodkowaniu trafiła do Pawła Kruszelnickiego, który ją wycofał w okolice 16. metra do Jarosława Jacha. Ten bezpośrednim strzałem próbował zaskoczyć Damiana Primela, jednak piłka uderzyła w prawy słupek, dzięki czemu wynik spotkania do przerwy był z korzyścią dla Chojniczanki.

Po zmianie stron Chojniczanka miała kolejną okazję na podwyższenie wyniku. Najpierw w 48. minucie na dogodnej sytuacji mógł znaleźć się Marcin Kozina, jednak został uderzony nogą w głowę przez kapitana gości, Jarosława Jacha, za co otrzymał żółtą kartę. Po podyktowaniu rzutu wolnego, z 20. metra Marcel Stefaniak strzelił w lewy słupek Zagłębia. Na tym jednak się nie skończyło. Kozina był w stanie stworzyć kolejną akcję po przechwycie piłki na wysokości pola karnego. Ten podał do Jakuba Braneckiego, który przepuścił futbolówkę w stronę Valērijsa Šabali, a ten z kolei przedłużył zagranie w kierunku Bartosza Pikula. Jednak oddany strzał zatrzymał się na obrońcy Zagłębia. Jeszcze jedną próbę zanotował Marcel Stefaniak, ale akcja skończyła się w rękach bramkarza przyjezdnych.

W 55. minucie Chojniczanka miała kolejną okazję na podwyższenie wyniku. Tym razem po indywidualnej akcji prawą stroną Marcin Kozina przebiegł pół boiska i oddał celny strzał, który jednak został obroniony. Dwie minuty później Zagłębie odpowiedziało dość groźnym strzałem, ale piłka powędrowała obok prawego słupka Primela.

Niedługo później Trener Damian Nowak przeprowadził dwie zmiany: za Patryka Olejnika wszedł Jakub Romanik, a w miejscu Marcina Koziny pojawił się Dariusz Kamiński. To właśnie on chwilę później mógł przy pierwszym kontakcie z piłką strzelić swojego pierwszego gola. Po wywalczeniu piłki na połowie Zagłębia, piłkę w pole karne dośrodkował Bartosz Pikul, a Kamiński spróbował swoich sił głową, ale piłka uderzyła tylko w słupek, powodując jęk zawodu na trybunach. Swoim strzałem w słupek odpowiedziało także Zagłębie po strzale Kruszelnickiego, ale i tym razem wynik nie uległ zmianie.

Niestety, w 70. minucie Zagłębie doprowadziło do wyrównania. Jakub Goliński sfaulował przeciwnika w naszym polu karnym, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Rzut karny wykorzystał Jarosław Jach, który strzałem po ziemi w lewy dolny róg pokonał Damiana Primela.

Los gwałtownie się dla nas odwrócił i już minutę później to my wróciliśmy na prowadzenie, także po rzucie karnym. Po faulu na Bartoszu Pikulu w lewej stronie pola karnego, strzał z jedenastego metra pewnie wykorzystał Valērijs Šabala.

W 84. minucie inteligentny strzał oddał Michał Biskup. Będąc na 35. metrze, zauważył on źle ustawionego bramkarza Zagłębia i po celnym strzale goalkeeper miał spore trudności z obroną tej próby, choć ostatecznie oddalił to zagrożenie. Minutę później celny strzał Zagłębia obronił Damian Primel.

Jeszcze w ostatniej minucie doliczonego czasu gry Chojniczanka miała dwie bardzo dobre okazje. Najpierw kolejny strzał głową Dariusza Kamińskiego obronił bramkarz Zagłębia, a chwilę później po błędzie w defensywie gości Michał Biskup próbował przechytrzyć goalkeepera, ale strzał naszego napastnika minął słupek Zagłębia.

Ostatecznie wygraliśmy drugi domowy mecz nowego sezonu i pokonaliśmy rezerwy Zagłębia 2:1, a kolejne trzy punkty zostają w Chojnicach.

Za tydzień 4. kolejka sezonu 2024/2025 Betclic 2. Ligi. W niedzielę, 11 sierpnia o godzinie 19:35, podejmiemy w Łodzi rezerwy ŁKS-u. Wcześniej, bo w środę 7 sierpnia o 19:30, powalczymy przy Mickiewicza 12 z Wisłą Puławy w rundzie wstępnej Pucharu Polski.

3. KOLEJKA BETCLIC 2. LIGA: Chojniczanka Chojnice — Zagłębie II Lubin 2:1 (1:0).

1:0 – Bartosz Pikul 24′
1:1 – Jarosław Jach 70′ (rzut karny)
2:1 – Valērijs Šabala 72′ (rzut karny)

Chojniczanka: 29. Damian Primel – 16. Adrián Kačerík, 21. Jakub Goliński, 5. Beniamin Czajka, 11. Marcel Stefaniak – 79. Marcin Kozina (61′, 10. Dariusz Kamiński), 66. Patryk Olejnik (61′, 24. Jakub Romanik), 7. Błażej Szczepanek (8’1′, 18. Przemysław Sajdak), 20. Valērijs Šabala (81′, 34. Damian Nowacki), 23. Bartosz Pikul – 22. Jakub Branecki (77′, 9. Michał Biskup).

Zagłębie II Lubin: 1. Michał Matys – 2. Jan Dorożko, 3. Kamil Sochań, 4. Mateusz Lipp, 5. Jarosław Jach (81′, 13. Bartosz Moczyński) – 7. Martin Frankowski (60′, 14. Aleksander Kubacki), 8. Kacper Terlecki, 20. Mateusz Dziewiatowski, 21. Krzysztof Kolanko (89′, 17. Franciszek Antkiewicz), 11. Paweł Kruszelnicki – 9. Dawid Gruszecki (60′, 18. Dominik Gregorski).

Żółte kartki: Olejnik, Šabala, Nowacki — Dorożko, Jach, Kruszelnicki, Dziewiatowski.

Sędzia: Arkadiusz Nestorowicz (Międzyrzec Podlaski)

Idź do oryginalnego materiału