Policja kontroluje ciężarówki

1 rok temu
Zdjęcie: Policja kontroluje ciężarówki


Świętokrzyska policja sprawdzała, czy kierowcy tirów stosują się do wprowadzonego niedawno zakazu wyprzedzania na drogach ekspresowych. Pomagał w tym specjalistyczny dron i radar do badania odległości między pojazdami.

Komisarz Mariusz Bednarski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach podkreśla, iż we wtorek (4 lipca) funkcjonariusze obserwowali zachowania kierowców w związku z przepisem, który wszedł w życie 1 lipca br.

– Mamy rozlokowane dwa patrole na MOP-ach przy S7 w kierunku Krakowa. Z nami są także funkcjonariusze na motocyklach, a do pracy wykorzystujemy dron i radar z mierzeniem odległości między pojazdami. Po pierwszej godzinie obserwacji widać, iż kierujący stosują się do przepisów zakazujących wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe. Sądzimy, iż już wszyscy kierowcy zapoznali się z tymi zmianami, a czy będą się do nich stosować, zobaczymy – mówi komisarz.

Kierowcy samochodów ciężarowych dość sceptycznie podchodzą do tego typu zmian. Jednak zgodnie przyznają, iż wysoki mandat i punkty karne sprawią, iż takich sytuacji na drodze będzie mniej.

Pan Radosław sugeruje, iż taki zakaz powinien obowiązywać tylko w określonych godzinach.

– Na przykład od godz. 6.00 rano do godz. 20.00, a w nocy możliwość wyprzedzania powinna być zachowana. Myślę, iż takie akcje informacyjne są potrzebne, rozniesie się to po CB radio i kierowcy zachowają większą czujność – zauważa mężczyzna.

Natomiast dla pana Łukasza nowy przepis nie powinien być wprowadzany.

– Czasem się zdarza, iż osobówka, czy ciężarówka jadą drogą ekspresową 80 km/h i nie można ich teraz wyprzedzać, a przez to ruch się spowalnia. Taki mandat, jak na obecne zarobki kierowców sprawi, iż trzeba będzie się stosować i przyzwyczaić do zmian, no i do tego dochodzą punkty karne – dodaje kolejny.

Mandat za wyprzedzanie pojazdem powyżej 3,5 t na autostradzie wynosi 1 tys. zł i osiem punktów karnych.


Idź do oryginalnego materiału