Policja potwierdza. Gigantyczna kara w Polsce. Możesz zapłacić 3000 zł

W Polsce zapadł zmrok, a wraz z nim na drogach pojawia się niewidoczny dla statystyk, ale doskonale znany każdemu kierowcy problem – oślepiające reflektory samochodów. Najnowsze badania przeprowadzone przez Instytut Transportu Samochodowego rzucają światło na skalę zjawiska, które dotyka praktycznie wszystkich uczestników ruchu drogowego. Alarmujące dane pokazują, iż aż 98 procent polskich kierowców doświadcza regularnego oślepienia przez nadjeżdżające pojazdy, podczas gdy 40 procent narzeka jednocześnie na zbyt słabe własne oświetlenie.

Fot. Warszawa w Pigułce

Problem staje się szczególnie niebezpieczny w okresie jesienno-zimowym, gdy większość podróży odbywa się po zmroku. W tym czasie ryzyko wypadku znacząco wzrasta, co potwierdzają statystyki wypadków drogowych. Mimo mniejszego natężenia ruchu w godzinach nocnych, znaczący odsetek wypadków ma miejsce właśnie po zmierzchu, a nieprawidłowe oświetlenie pojazdów stanowi jeden z kluczowych czynników zwiększających to ryzyko.

W odpowiedzi na alarmujące dane, Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji we współpracy z Instytutem Transportu Samochodowego rozpoczyna ogólnopolską kampanię pod hasłem: „Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo”. Inicjatywa zakłada utworzenie około 1500 punktów kontrolnych na terenie całego kraju, gdzie kierowcy będą mogli bezpłatnie sprawdzić stan oświetlenia swoich pojazdów i dokonać niezbędnych regulacji.

Skala problemu jest jednak tak duża, iż same działania edukacyjne mogą okazać się niewystarczające. Policja intensyfikuje kontrole drogowe ukierunkowane na stan techniczny pojazdów, ze szczególnym uwzględnieniem oświetlenia. W bieżącym roku funkcjonariusze przeprowadzili już około 140 tysięcy interwencji związanych z nieprawidłowym stanem technicznym pojazdów. Warto przypomnieć, iż konsekwencje jazdy z nieprawidłowym oświetleniem mogą być poważne – od zatrzymania dowodu rejestracyjnego po mandat w wysokości choćby 3000 złotych.

Szczególny niepokój służb budzi zjawisko nielegalnych modyfikacji oświetlenia, które w ostatnich latach przybrało na sile. Chodzi przede wszystkim o stosowanie folii przyciemniających, naklejek na reflektorach czy montaż żarówek o parametrach niezgodnych z homologacją pojazdu. Tego typu przeróbki, często wykonywane w ramach amatorskiego tuningu, nie tylko są niezgodne z przepisami, ale przede wszystkim drastycznie zmniejszają skuteczność oświetlenia i zwiększają ryzyko oślepienia innych kierowców.

Problem nieprawidłowego oświetlenia pojazdów ma też wymiar ekonomiczny. Wielu właścicieli starszych samochodów odkłada wymianę zużytych reflektorów czy przepalonych żarówek ze względu na koszty, nie zdając sobie sprawy, iż takie oszczędności mogą prowadzić do znacznie poważniejszych konsekwencji, włącznie z wypadkiem drogowym.

Niepokojącym zjawiskiem jest również rosnąca liczba pojazdów z niesprawnymi systemami automatycznej regulacji wysokości świateł. System ten, obowiązkowy w przypadku reflektorów ksenonowych i LED, ma za zadanie dostosowywać wysokość świecenia do obciążenia pojazdu. Jego awaria może prowadzić do sytuacji, w której światła samochodu oślepiają innych kierowców, choćby jeżeli zostały prawidłowo ustawione podczas przeglądu technicznego.

Szczególnie narażeni na niebezpieczeństwo związane z nieprawidłowym oświetleniem są niechronieni uczestnicy ruchu drogowego – piesi i rowerzyści. W przeciwieństwie do kierowców samochodów, nie mają oni możliwości ochrony przed oślepiającym światłem reflektorów, co znacząco zwiększa ryzyko wypadku.

Problem nieprawidłowego oświetlenia pojazdów ma również wymiar społeczny. Część osób, szczególnie starszych kierowców, których wzrok jest bardziej wrażliwy na oślepianie, rezygnuje z jazdy po zmroku, co prowadzi do ograniczenia ich mobilności i aktywności społecznej. Zjawisko to jest szczególnie zauważalne w mniejszych miejscowościach i na obszarach wiejskich, gdzie transport publiczny działa w ograniczonym zakresie.

W ramach kampanii „Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo” przygotowano specjalne materiały informacyjne dla kierowców, które będą dystrybuowane w punktach kontrolnych oraz za pośrednictwem mediów społecznościowych. Materiały zawierają praktyczne wskazówki dotyczące prawidłowej eksploatacji oświetlenia pojazdu, a także informacje o tym, jak radzić sobie w sytuacji oślepienia przez nadjeżdżający pojazd.

Problem nieprawidłowego oświetlenia pojazdów nie dotyczy wyłącznie Polski. Podobne zjawiska obserwowane są w wielu krajach europejskich, jednak to właśnie w naszym kraju, ze względu na stosunkowo wysoki średni wiek pojazdów oraz stan infrastruktury drogowej, problem ten jest szczególnie dotkliwy.

Kampania „Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo” potrwa do końca sezonu zimowego, obejmując cały okres, gdy problem nieprawidłowego oświetlenia jest najbardziej dotkliwy. Celem inicjatywy jest zarówno edukacja kierowców, jak i bezpośrednia poprawa stanu technicznego pojazdów poruszających się po polskich drogach.

Do momentu systemowego rozwiązania problemu, każdy kierowca powinien wziąć odpowiedzialność za stan techniczny swojego pojazdu, szczególnie w zakresie oświetlenia. Regularna kontrola i konserwacja reflektorów, wymiana zużytych żarówek na nowe oraz prawidłowa regulacja wysokości świecenia to działania, które każdy właściciel pojazdu może i powinien podejmować, nie tylko dla własnego bezpieczeństwa, ale również dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.