Podsumowanie meczu okiem naszego trenera Łukasza Stasiuka
„Mecz w Warszawie odpowiedział mi oraz Zarządowi klubu na pytanie, o którą część tabeli mój zespół może zagrać na wiosnę sezonu Lo 24/25.”
Przez cały tydzień pracowaliśmy nad poprawieniem funkcjonowania zespołu w sferze mentalnej i taktycznej.
Dziś zagraliśmy z bardzo mocnym zespołem Polonii uzupełnianej zdolną młodzieżą z clj 19.
Mecz był niezłym widowiskiem z obu stron, wyszliśmy wysoko na przeciwnika i wychodziliśmy spod wysokiego pressingu Polonii.
Gołąb dryblując całą połowę boiska strzela sam na sam w rękę bramkarza w sytuacji 100%.
Strzał Wepy bramkarz broni również wybornie.
Przeciwnik ma kilka bardzo dobrze wyprowadzonych kontr po naszych słabych fazach przejściowych i nasz bramkarz – Krzyżewski ma dużo pracy.
Po kolejnej kontrze z naszego różnego Polonia ma karnego po faulu Jęczmieniowskiego w polu karnym. Przeciwnik strzela na 1-0.
Tuż przed przerwą Gołąb wyrównuje strzelając z rożnego przepięknego rogala jak Kazimierz Deyna…. Na przerwę schodzimy z wynikiem 1-1.
W szatni w męskich słowach korygujemy błędy i decydujemy się zagrać o całą pulę punktową.
W moim odczuciu i przy niebywale dobrze dysponowanym przeciwniku gramy najlepsze 45 minut na wyjeździe.
Wszyscy zawodnicy, którzy zagrali i weszli choć na chwilę na boisko, wykazali się niebywałym mentalem i walką o każdy centymetr boiska.
Dlatego tworzymy kolejne sytuacje i w niemal w ostatniej sytuacji Bąk wykazuje się szybszym startem od ostatniego stopera i między nogami strzela bardzo dobrze dysponowanemu bramkarzowi Polonii do bramki na 2-1 dla Halinowa.
Drużyna mądrze broni do końca i 3 punkty jadą do Halinowa!!!!!!!!
Jestem bardzo zadowolony ze sposobu gry i mentalu podczas dzisiejszych zawodów wszystkich Zawodników.
Patrzymy pozytywnie w przyszłość i rundę wiosenną, bo wszystko się może zdarzyć jak piłka jest w grze.