Polonusi wracają do Rzeszowa! Festiwal startuje w połowie lipca

1 rok temu
Poprzednia edycja festiwalu polonijnego odbyła się w Rzeszowie w 2019 r. Na zdjęciu zespół Cracovia z Kanady. (Fot. Wit Hadło)

20 zespołów z 10 państw weźmie udział w XIX Światowym Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych w Rzeszowie. Przyjadą do nas z Brazylii, Australii, Czech, Kanady, Mołdawii, Litwy, Niemiec, Ukrainy, USA i Wielkiej Brytanii.

Festiwal polonijny ostatni raz odbył się w Rzeszowie w 2019 roku. Po spowodowanej pandemią koronawirusa przerwie, miał powrócić już w 2021 r., ale uniemożliwił to wybuch wojny w Ukrainie.

– W tym roku zespoły przyjadą, ale nie ukrywam, iż festiwal jest mniejszy, bo wiąże się z dużymi kosztami finansowymi – mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Mariusz Grudzień, dyrektor polonijnego festiwalu.

W wydarzenie zaangażowanych jest ponad 600 osób.

– To powoduje, iż mamy spore koszty zakwaterowania, wyżywienia, transportu, ochrony, ZAiKS-u. A jeszcze obsługa sceny. Ceny poszły bardzo w górę – wymienia.

PRZECZYTAJ TEŻ: Festiwal teatralny „Maskarada” w Rzeszowie w tym roku we wrześniu

Na razie organizatorzy szacują, iż wszystkie koszty festiwalu zespołów polonijnych wyniosą ok. 2,5 mln zł. Dyrektor nie wyklucza, iż jeszcze mogą one wzrosnąć. Na szczęście udało się pozyskać wsparcie ze strony samorządu miasta i województwa. Imprezę wspomogła także Kancelaria Premiera. Zespoły pokrywają z własnej kieszeni przejazd.

14 lipca 2023 barwny korowód w Rzeszowie

Uczestnicy XIX Światowego Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych przyjeżdżają do Rzeszowa już w środę, 12 lipca.

Otwarcie festiwalu nastąpi dwa dni później, w piątek. To wtedy zespoły polonijne przejdą barwnym korowodem z al. Lubomirskiej na rzeszowski Rynek. Tam odbędzie się koncert, którym polonusi przywitają się z Rzeszowem. Wstęp jest darmowy. Jednak jeżeli pogoda nie dopisze, to korowodu nie będzie, a koncert zostanie przeniesiony do Hali Podpromie.

Koncert galowy w hali na Podpromiu

16 lipca, w sobotę, w Hali Podpromie odbędzie się natomiast koncert galowy. Bilety będzie można kupić dopiero początkiem lipca w Rzeszowskich Piwnicach albo w internecie. Ich szacowana kwota ma wynieść ok. 50 zł. W sprzedaży będzie ich 3 tys.

– Na koncercie będą prezentowane tańce państw zamieszkania i tańce narodowe – mówi dyrektor festiwalu polonijnego Mariusz Grudzień.

Organizatorzy chcieliby polonusom pokazać Zamek-Muzeum w Łańcucie, czy Muzeum Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej.

Polonijne tańce po całym Podkarpaciu

Światowych goście odwiedzą z występami nie tylko Rzeszów, ale i inne miejscowości Podkarpacia. Będzie to 17 miejsc. W weekend wystąpią na scenach m.in. w: Stalowej Woli, Grodzisku Dolnym, Markowej, Lubaczowie, Trzcianie, Iwoniczu Zdroju, Błażowej, Trzebownisku, Brzozowie, Krośnie, Kolbuszowej i Ropczycach.

Wrócić w tym roku ma także czteroletnie studium choreograficzne tworzone wspólnie z Uniwersytetem Rzeszowskim.

W ramach festiwalu polonijnego zostanie otworzona Aleja Gwiazd Festiwalu w rzeszowskim Parku Jedności Polonii z Macierzą. Na razie organizatorzy nie zdradzają szczegółów.

– Cieszymy się, iż polonusi będą gościć w naszym mieście. Bardzo ciepło ich przyjmiemy – obiecuje Katarzyna Pawlak, dyrektorka Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego UM Rzeszów.

Ostatni raz polonijne zespoły odwiedziły Rzeszów w 2019 roku. Zobaczcie zdjęcia

Zespół Wici ze Stanów Zjednoczonych. (Fot. Wit Hadło)
Zespół polonijny Rodacy z USA. (Fot. Wit Hadło)
Dziewczyny z zespołu Wisła z Brazylii. (Fot. Wit Hadło)
Zespół Polonia z USA. (Fot. Wit Hadło)
Folklorystyczny zespół Polonez z Wielkiej Brytanii. (Fot. Wit Hadło)
Zespół Polanie ze Stanów Zjednoczonych. (Fot. Wit Hadło)
Brazylijski zespół Mazury na rzeszowskim deptaku. (Fot. Wit Hadło)
Jeszcze jedni Polanie. Tym razem z Ukrainy. (Fot. Wit Hadło)
Idź do oryginalnego materiału